„Zawsze chciałem zostać kimś
Wiele lat upłynęło zanim uzmysłowiłem sobie, że ten ktoś – To Ja”
James Victore
Pamiętam jak te słowa mnie poruszyły. Zapewne dlatego, że pod tym, na pozór
niewinnym, tekstem kryła się cała lawina moich życiowych zdarzeń.
Moje poszukiwania trwały niemalże 18 lat. Poszukiwała swojej pasji, talentu,
miejsca na ziemi, pragnień. Poszukiwałam drogi na szczyt. Zawsze marzyłam o
tym, że będę sławna, marzyłam aby po sobie coś zostawić, aby wyjść na scenę i
powiedzieć coś takiego, że dech by człowiekowi zaparło. Ale, co to miało być
sama nie wiedziałam.
Zasłyszane słowa nie dawały mi spokoju. Zaczęłam się zastanawiać w jakiej
formie mogę przekazać prawdę w nich ukrytą. I co zrobić aby doświadczenie
moich lat mogło posłużyć nie tylko mi ale i innym.
W momencie, gdy opuściłam mury szkoły trenerów już znałam odpowiedź na
powyższe pytanie. Całą wiedzę i umiejętności postanowiła przekazać w formie
praktycznego warsztatu Odkryj Siebie Na Nowo.
Każdy człowiek, a zapewne znaczna większość społeczeństwa ma swoje
marzenia. Pragnienia kształtują się już od najmłodszych lat. Często jednak są
porzucane i nierealizowane. Wynika to nie tylko z powodu wyrastania, ale
często też z sytuacji życiowych, które gdzieś napotykamy na swojej drodze i
którym się z różnych przyczyn poddajemy. Często takie sytuacje wynikają z
błędnych decyzji albo tych, których wcale nie podjęliśmy.
Każde niespełnione marzenie kiedyś daje o sobie znać. Wówczas zaczyna się
popadanie we frustrację, złość, nostalgię. Ludzie często nie potrafią wybaczyć
sobie, że poszli w złym, jak się okazało, kierunku, że zaniedbali własną
edukację, że nie podołali oczekiwaniom szefa, rodziców, że zamiast być kimś są
szarym obywatelem, kończącym w strefie komfortu.
Często frustracja przeradza się w zazdrość. Człowiek jest w stanie wszystkiego
zazdrościć; większego domu, nowszego auta, spokojniejszych dzieci,
przystojniejszego faceta, ładniejszej kobiety, lepszej pracy, udanych wakacji.
Stając teraz przed lustrem mogę spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć, że jestem
tą osobą jaką zawsze chciałam być. Nie noszę w sercu żalu, że nie jestem jak
Krystyna Janda sławną aktorką, że nie mam takiej pozycji w świecie mody jak
Brzozowski, że nie mam ogromnej willi, bo kto by tym wszystkim się
zajmował. Kto byłby twoim osobistym trenerem chcącym Cię wspierać,
motywować. Kto byłby taką wspaniałą matką, która pokrzykuje od czasu do
czasu i z trudem znajduje ochotę na ugotowanie obiadu, bo kto by był wspaniałą
partnerką i przyjaciółką ,bo kto był by córką wywożącą od mamy słoiczki z
pysznymi konfiturami i nie tylko.
To prawda, że jesteśmy kowalami własnego życia, jednak jest to proces
nieustanny. Proces, który odbywa się każdego dnia. Każdego dnia masz szansę
rozpocząć od nowa, na poszukiwanie siebie, na doskonalenie swojej
codzienności. Na odkrywanie siebie od nowa.
Aby móc powiedzieć jak James, aby móc podpisać się pod tym jak ja, nie
potrzebujesz niczego więcej po za tym, co już posiadasz. Ponieważ
niepodważalne jest to, że wszystko jest w Tobie, że wszystko zaczyna się od
Ciebie, od akceptacji siebie, swojego życia, od Twojej myśli, od Twojej decyzji,
od Twojego pierwszego kroku. Wszystko zaczyna się od poznania siebie –
swoich mocnych stron, wartości, priorytetów, barier i możliwości.
A, co najważniejsze, wszystko zależy od poznania swoich pragnień. Odszukaj
swoje prawdziwe pragnienia odpowiadając sobie na proste pytanie, którego
może od lat sobie nie zadawałaś – Co mnie uszczęśliwia? I zrób krok do
przodu. Bo „Ten” ktoś, kogo poszukujesz to TY.
A jeżeli potrzebujesz wsparcia jestem tu dla Ciebie.
Wioletta Klinicka
Wioletta Klinicka
© 2023-2024 Wioletta Klinicka.
Realizacja Najszybsza.pl