Wyobraź sobie, że jest ci tak dobrze jak nigdy. Siedzisz sobie przed kominkiem z lampką koniaku w dłoni. Jesteś przepełniony lub przepełniona zadowoleniem z dzisiejszego dnia. Albo nie. Wyobraź sobie, że bierzesz prysznic. Ciepły strumień wody koi twoje skołatane nerwy. Doskonale wiesz, że dzisiejszy dzień jest do bani. Albo nie… tak po prostu czujesz się gotowa na seks. Masz ochotę, ale no cóż… nie ma za bardzo z kim. Przed położeniem się do łóżka otwierasz szufladę, patrzysz na niego. Wygląda na tak samo samotnego jak ty, więc dotykasz go, muskasz niepewnie dłonią, a gdy napięcie wzrasta, energicznie chwytasz i chowasz się z nim pod kołdrą. Zmęczona, ale zadowolona zasypiasz.
Nie wiem, jak twój wibrator ma na imię, nie wiem, jakiej jest grubości i szerokości, nie wiem, czy miałaś orgazm, ale jeśli go użyłaś lub jeśli masturbowałaś się czymkolwiek innym, to właśnie w tamtej chwili sama, naukowo rzecz ujmując, zmieniałaś chemiczne procesy zachodzące w mózgu. A wszystko dzięki temu, że umiałaś przenieść się w przeszłość (jeśli myślałaś o kimś, z kim już byłaś) lub w przyszłość (jeśli marzyłaś o kimś, z kim kontaktu seksualnego jeszcze nie doświadczyłaś). I nie da się ukryć, że umiejętność przemieszczania się w czasie zmieniła teraźniejszość. Zmieniłaś nie tylko swój nastrój, niwelując napięcie psychiczne, ale i uśmierzyłaś ból fizyczny, a ponadto poszerzyłaś swoją świadomość (często dochodzi do odblokowania odmiennych jej stanów), a także, poprzez wydzielenie prolaktyny, stworzyłaś nowe neurony, tym samym rekompensując utratę tkanki nerwowej mózgu.
Pamiętaj! Każda twoja myśl to fizyczna aktywność pewnego obszaru w twoim mózgu.
Pamiętaj! Myśl jest postacią materialną (występującą jako impulsy elektryczne), co oznacza, że neurony tworzą i utrwalają połączenia również w chwili, gdy coś wyobrażasz sobie tylko w swojej głowie.
Pamiętaj! Mózg nie odróżnia rzeczywistego doświadczenia od wyobrażenia.
Nieważne bowiem, co cię dziś spotkało, ważne natomiast, jak na dane zdarzenie zareagujesz – co ma ścisły związek z twoimi umiejętnościami z zakresu inteligencji emocjonalnej. No i koło się zamknęło.
Wioletta Klinicka
Wioletta Klinicka
© 2023-2024 Wioletta Klinicka.
Realizacja Najszybsza.pl