Musisz być czujny, przyglądać się sobie, zwracać uwagę na słowa i myśli, na swoje przekonania.
Na wszystkich swoich warsztatach, począwszy od zarządzania czasem, a kończąc na umiejętności podejmowania trafnych decyzji, polecam trening uważności. Trening kontrolowania własnych myśli, ponieważ myślimy i odczuwamy również z automatu, na podstawie naszego doświadczenia.
Tak jak mówiłam, jeśli dwa razy coś ci nie wyszło, wyrabiasz sobie opinię, że jesteś do niczego. Przy trzecim podejściu z takim przekonaniem naprawdę szkoda twojego czasu i nerwów. Twoje emocje, strach, niskie mniemanie o sobie spowodują, że już na starcie będziesz czuł się przegrany. Kontroluj to, co myślisz, co czujesz, i zmieniaj. Na przykład gdy tylko pomyślisz, że dziś ci się nie chce iść na trening, od razu reaguj i powiedz sobie: o nie, kolego, koleżanko, tak to nie będzie, ja idę teraz na trening. Jeśli pomyślisz, że nie stać cię na taki wysiłek, że boisz się, że brakuje ci odwagi lub chęci, to zatrzymaj się i wypowiedz na głos swoje nowe przekonanie.
Nie bój się, że nie dasz rady, bo w tej chwili rządzi tobą stworzony wzorzec myśli, przekonań, zachowań. Ty musisz świadomie stworzyć nowy i wprowadzić go do swojego umysłu. I potrafisz to zrobić bez względu na wiek, okoliczności oraz na to, co mówią inni. Ty masz w sobie taką siłę, taką moc. Skoro się czegoś nauczyłeś, jesteś w stanie się tego oduczyć. Wprowadziłeś wiele zmian do swojego życia, wprowadzisz i tę.
Chcesz zmiany, chcesz zmienić swoje przyzwyczajenie, chcesz odnosić sukces, chcesz osiągać swoje cele, chcesz działać w zgodzie ze sobą – to zmień swoje przekonanie, ustal swoje wartości, wprowadź te brakujące, zmień swoje słownictwo, określ jasno swoje priorytety, swój cel, zapisz, dlaczego jest to dla ciebie ważne, co osiągniesz, co z tego będziesz miał. Wypisując korzyści, odszukaj wspierający cię bodziec, najważniejszy argument przemawiający za zmianą nawyku, który inne bije na głowę, i koniecznie stwórz obraz idealnego siebie, swojego idealnego życia. Pomyśl, jak będzie już po zmianie nawyku wyglądać twoja codzienność, naucz się wizualizować ten obraz – na ten temat dużo pisałam na stronie www.wiolettaklinicka.com. Poczytaj, dowiedz się więcej i patrz czasami na siebie oczami wyobraźni, na siebie z przyszłości. Połącz ten obraz z emocjami i działaj, koniecznie od razu przystąp do realizacji zamierzonych celów. Każde nowe działanie połącz z przyjemnością, pielęgnuj w głowie myśl, że to przybliża cię do twojego celu, pragnienia, marzenia.
Praktyczne ćwiczenia – czy warto siebie dyscyplinować?
ĆWICZENIE
Jesteś doskonale przygotowany do tego, aby zacząć wprowadzać nowy nawyk w życie. Brakuje jeszcze tylko jednego elementu: kontrolowania samego siebie i samodyscypliny. Ale w twoim przypadku to już najmniejszy problem, ponieważ uzyskałeś już do tego celu wszystkie potrzebne narzędzia. Kontrolę i samodyscyplinę osiągniesz, pamiętając o swoich wartościach, nowych przekonaniach i celu.
Dlatego teraz stwórz swoją kartę przypominającą. Możesz wykonać ją w dowolny sposób. Ja zrobiłam ją na dużej kartce papieru w formacie A3 i powiesiłam nad biurkiem, tam, gdzie spędzam najwięcej czasu. Ale równie dobrze można mieć ją w portfelu, zawsze przy sobie.
Co musi zawierać kartka?
U góry nawyk, który chcesz wprowadzić, np. zdrowy styl życia.
Niżej po prawej stronie wypisz innym kolorem wartość, jakiej potrzebujesz w celu wprowadzenia swojego nowego nawyku, np. zdrowie.
Teraz w jednej kolumnie napisz atrybuty wartości „zdrowie”, np. co z tego będziesz miał, czyli korzyści, np. po rzuceniu papierosów – głębszy oddech, zdrowe płuca, bielsze zęby, ładniejszą cerę itd.
Po lewej stronie napisz innym kolorem słowo „przekonania” i w kolumnie wypisz swoje nowe przekonania, takie, które będą cię wspierać. Np. jestem wolnym człowiekiem, mam siłę i moc, by kreować swoje życie, jestem pewny siebie, jestem dumny z siebie, dam radę, wykonuję wszystkie działania itd.
Teraz musisz stworzyć sobie plan działania. Zastanów się przez chwilę, jakie działanie musisz zacząć wykonywać, aby wprowadzić swój nowy nawyk, a jakiego działania zaprzestać.
Następnie zrób listę działań, które od dziś wprowadzasz w życie. Np. jeśli chcesz zacząć zdrowo się odżywiać, w pierwszej kolejności należy wysprzątać swoją lodówkę, zakupić nową, zdrową żywność, przeczytać coś o zdrowej żywności, czym można zastąpić słodycze, jakie mięso jest najzdrowsze, jakie warzywa itd. Jeśli chcesz iść na siłownię, musisz pójść wykupić karnet, zaopatrzyć się w obuwie sportowe itp.
Gdy już skończysz, na dole kartki możesz napisać swoją deklarację. „Ja… decyduję się od teraz, czyli od dnia… wprowadzić do swojego życia nowy nawyk… i decyduję się zrobić wszystko, aby spełniać kryteria mojej połączonej z tym wartości oraz realizować wszelkie zaplanowane działania”. I podpisz się.
Czym jest taka karta? To przypominacz. Gdy tylko poczujesz się słabszy, stwierdzisz, że coś idzie nie tak, zerkniesz na swoją kartę. Tworząc ją, musisz mieć odczucie, że jest to dla ciebie coś bardzo ważnego. Ta karta to mapa twojej codzienności, ona nie pozwoli ci się pogubić.
Ważną kwestią jest też ustalenie swojego celu, czyli tego, co chcesz osiągnąć za pomocą wprowadzenia nowego nawyku. Zapisz swój cel i przygotuj do niego plan działania. Również tę kartkę powinieneś mieć w łatwo dostępnym miejscu.
Innym sposobem na doskonalenie samokontroli jest nagradzanie siebie. Np. jeśli przez tydzień będę uczęszczał na trening, tak jak mam to w planie, w sobotę pójdę na imprezę albo kupię sobie jakiś drobiazg. Nagradzanie siebie jest bardzo istotną kwestią szczególnie na początku, gdy zmiana kojarzy ci się jeszcze ze smutkiem, a działania wykonujesz pod ścisłym własnym nadzorem. Z biegiem czasu, gdy zaczniesz odczuwać coraz większą przyjemność, nie będziesz tego potrzebował. Nagrodami będą dla ciebie twoje osiągnięcie i twój sukces.
Kolejny sposób to zrobienie karty sprawdzającej. Na kartce tworzysz tabelę, w której na górze znajdą się kolejno dni tygodnia, czyli pon., wt., śr., itd. W tabeli zaznaczasz, czy byłeś na treningu – jeśli tak, wstawiasz plus, jeśli nie, wstawiasz minus. Po całym tygodniu widać pełny obraz działań. Analizy można dokonać na przykład w niedzielę, odpowiadając sobie na pytanie, dlaczego danego dnia nie wykonałem zadania, co mnie powstrzymało. Bądź przy tym bardzo szczery – jeśli z powodu lenistwa, powiedz to sobie na głos i zrób deklarację, że się poprawisz. Możesz również poprosić kogoś bliskiego, kto pomoże ci w rozliczaniu cię z działań. Kogoś, przed kim czujesz chociaż odrobinę respektu, ale i masz do tej osoby zaufanie, musisz bowiem być bardzo szczery.
Innym sposobem na samodyscyplinę jest wieczorne podsumowanie. Do tego jednak musisz prowadzić kalendarz i wpisywać do niego wszystkie swoje zaplanowane działania. To najbardziej korzystne ćwiczenie dotyczące samokontroli, gdy na przykład wprowadzasz nawyk organizowania siebie w czasie lub gdy chcesz zrealizować większy cel, złożony z wielu czynności. Wieczorem wpisujesz swoje zaplanowane działania na kolejny dzień, a następnego wieczoru sprawdzasz, które rzeczy wykonałeś. Te wykonane skreślasz, a niewykonane przepisujesz na kolejny dzień, uzupełniając w ten sposób plan przyszłego dnia.
Aby utrzymać w sobie poczucie wiary, a tym samym samodyscyplinę, rozpoznaj swoje mocne strony.
Wioletta Klinicka
Wioletta Klinicka
© 2023-2024 Wioletta Klinicka.
Realizacja Najszybsza.pl