Cieszę się, że jesteś tu znowu! W pierwszym artykule dotknęłyśmy podstaw odkładania rzeczy na później, wchodząc w temat motywacji, przeszkód i pierwszych kroków w walce z tym nawykiem. Teraz, tak jak obiecałam, przyszła pora na najbardziej intrygującą część. Odkryjemy, co tak naprawdę kryje się głębiej – jak prokrastynacja wiąże się z naszymi emocjami, wartościami, a przede wszystkim z tym, kim jesteśmy.
I właśnie tutaj ujawnia się coś ekstremalnie interesującego: odkładanie rzeczy na później nie jest tylko kwestią lenistwa, braku organizacji czy motywacji. To, jak działamy, zależy między innymi od naszego stanu emocjonalnego, świadomości priorytetów, wartości, którymi się kierujemy i trzech kluczowych aspektów naszego „ja”:
Wyobraź sobie, że w każdym z tych obszarów kryją się różne oczekiwania, pragnienia i przekonania, które kierują Twoimi działaniami – i nie zawsze są one zgodne ze sobą. Czasem to właśnie te wewnętrzne napięcia i rozdźwięki są powodem, dla którego tak łatwo odkładamy ważne sprawy na potem. Te trzy „ja” zdają się mówić innymi językami – i tu zaczyna się prawdziwe wyzwanie.
Czy nie jest ekscytujące, że zamiast biczować się za prokrastynację, możesz odkryć, jakie głębsze potrzeby i pragnienia kryją się za Twoimi decyzjami?
Być może dopiero zrozumienie tych trzech „ja” pomoże Ci nareszcie pokonać nawyk odkładania i poczuć pełną harmonię wewnętrzną.
Przygotuj się na zanurzenie w głąb siebie – bo ten artykuł może otworzyć przed Tobą zupełnie nową perspektywę.
SPIS TREŚCI
Jak stres wpływa na prokrastynację
Odkładanie w cieniu emocji
Emocje – rozpoznaj i zaakceptuj
Proces powrotu do równowagi emocjonalnej a prokrastynacja
Sztuka podejmowania świadomych decyzji w kontekście odkładania rzeczy na później
Jak przekonania i wartości wpływają na odkładanie zadań na później
Które twoje „Ja” cię wspiera – poznaj najistotniejszy klucz do pokonywania prokrastynacji
Jaki związek mają "trzy rodzaje Ja" rzeczywiste, idealne i powinnościowe z odkładaniem na później
Ćwiczenia - praca nad harmonią trzech „Ja”
Zakończenie
Dodatkowe wsparcie
Stres to jeden z kluczowych czynników, który wpływa na nasze codzienne funkcjonowanie, a jednym z jego negatywnych skutków jest tendencja do odkładania spraw na później, znana również jako prokrastynacja. W momencie, gdy doświadczamy stresu, nasza zdolność do skupienia się na zadaniach może zostać znacząco osłabiona, co prowadzi do unikania ich realizacji. Oto kilka powodów, dlaczego stres i prokrastynacja są ze sobą powiązane:
1. Zaburzenie koncentracji: Wysoki poziom stresu może sprawić, że nasze myśli stają się chaotyczne. Kiedy jesteśmy przytłoczeni emocjami, trudno nam skupić się na konkretnej czynności. W rezultacie zadania wydają się bardziej przytłaczające, co prowadzi do ich odkładania.
2. Strach przed porażką: Stres często wiąże się z lękiem przed niepowodzeniem. Obawa przed tym, że nie sprostamy oczekiwaniom lub że wynik naszej pracy nie będzie satysfakcjonujący, może prowadzić do unikania działania. Czasami łatwiej jest nic nie robić niż stawić czoła potencjalnemu niepowodzeniu.
3. Nadmierne myślenie: Stres sprzyja nadmiernemu analizowaniu sytuacji, co może prowadzić do paraliżu decyzyjnego. Zamiast podejmować konkretne kroki, zaczynamy rozważać każdy możliwy scenariusz, co w efekcie opóźnia realizację zadań.
4. Brak energii: Stres wyczerpuje nasze zasoby emocjonalne i fizyczne. W momencie, gdy czujemy się zmęczone psychicznie, motywacja do działania spada. Może to prowadzić do odwlekania zadań, ponieważ czujemy się zbyt wyczerpane, aby zająć się czymkolwiek.
5. Szukaniu ulgi: Odkładanie spraw na później może być sposobem na chwilowe złagodzenie stresu. Zamiast stawiać czoła wymaganiom, możemy uciekać w inne czynności, które dają nam chwilowe poczucie ulgi, ale w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do jeszcze większego stresu.
Prokrastynacja, która wynika ze stresu, może prowadzić do poważnych konsekwencji emocjonalnych. To zjawisko jest złożone i ma wiele warstw, a zrozumienie go jest kluczowe, aby móc pomóc sobie lub innym, którzy mogą się zmagać z takimi problemami. Oto, jak proces prokrastynacji związany z stresem może prowadzić do poważniejszych problemów emocjonalnych:
1. Narastające poczucie winy: Odkładanie spraw na później często wiąże się z poczuciem winy i wstydu. Osoby, które nie potrafią zrealizować swoich zadań, mogą zacząć wątpić w swoje umiejętności i wartość, co prowadzi do obniżenia samooceny.
2. Izolacja społeczna: Osoby doświadczające prokrastynacji często izolują się od innych. Strach przed oceną i lęk przed konfrontacją z rzeczywistością mogą sprawić, że wycofujemy się z interakcji społecznych, co pogłębia uczucie osamotnienia.
3. Przytłoczenie obowiązkami: Gromadzenie zadań i odkładanie ich na później prowadzi do narastającego poczucia przytłoczenia. Kiedy lista rzeczy do zrobienia staje się coraz dłuższa, może to wywoływać silny stres i lęk, co w efekcie może prowadzić do rozwoju depresji.
4. Utrata sensu i motywacji: Utrzymujące się uczucie bezsilności i frustracji może sprawić, że życie wydaje się pozbawione sensu. Kiedy nie widać wyjścia z trudnej sytuacji, osoba może zacząć czuć się przytłoczona i zrezygnowana.
Zrozumienie tych mechanizmów jest kluczowe, aby móc podjąć odpowiednie kroki w celu wsparcia osób, które mogą się zmagać z prokrastynacją.
Rozpoznanie i akceptacja emocji pozwalają zrozumieć, co tak naprawdę motywuje nasze działania lub jego brak. Dlatego naucz się je rozpoznawać.
Kiedy jesteś świadoma swoich emocji, możesz lepiej zarządzać stresem i lekiem, które często prowadzą do prokrastynacji. Dzięki temu, zamiast uciekać od obowiązków zaczniesz podejmować pewne i przemyślane decyzje, które prowadzą do działania.
1. Rozpoznanie emocji
Pierwszym krokiem w powrocie do równowagi emocjonalnej jest rozpoznanie i zaakceptowanie swoich uczuć. Często jesteśmy skłonni ignorować lub tłumić emocje, co tylko pogłębia problem. Ważne jest, aby przyznać, że czujemy się źle, zaniepokojone lub przytłoczone. Akceptacja tych emocji to kluczowy krok do ich zrozumienia.
2. Zidentyfikowanie źródła stresu
Zrozumienie, co dokładnie powoduje nasze emocjonalne zawirowania, jest niezwykle istotne. Czy to stres w pracy, problemy w relacjach, czy może przeładowanie obowiązkami? Zidentyfikowanie źródła pozwala na skupienie się na tym, co można zmienić lub poprawić.
3. Poszukiwanie wsparcia
Nie ma nic złego w szukaniu wsparcia u bliskich, przyjaciół lub specjalistów. Dzieląc się swoimi uczuciami, można uzyskać nową perspektywę, a także wsparcie emocjonalne. Czasami sama rozmowa z kimś bliskim może przynieść ulgę.
4. Rozwijanie strategii radzenia sobie
Na tym etapie warto skupić się na nauce skutecznych strategii radzenia sobie ze stresem. Mogą to być techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, świadome oddychanie czy joga. Regularne ćwiczenia fizyczne, zdrowa dieta oraz dbałość o sen również wpływają na poprawę samopoczucia.
5. Wdrażanie zmian
Czasami konieczne jest wprowadzenie zmian w swoim życiu, aby osiągnąć równowagę emocjonalną. Może to obejmować naukę asertywności w relacjach, ustalanie granic w pracy lub poświęcenie czasu na rozwijanie swoich pasji. Wdrożenie konkretnych zmian pozwala na bardziej aktywne podejście do swojego życia.
6. Praktykowanie wdzięczności
Skupienie się na pozytywnych aspektach życia pomaga w przywróceniu równowagi emocjonalnej. Praktykowanie wdzięczności, na przykład poprzez prowadzenie dziennika wdzięczności, może zmienić sposób, w jaki postrzegamy swoje życie i emocje.
7. Monitorowanie postępów
Powrót do równowagi emocjonalnej to proces, który może zająć czas. Warto regularnie monitorować swoje samopoczucie i postępy, aby zrozumieć, co działa, a co wymaga dalszej pracy. Refleksja nad własnymi uczuciami pozwala na lepsze zrozumienie siebie.
8. Utrzymywanie równowagi
Gdy uda się osiągnąć równowagę emocjonalną, ważne jest, aby podejmować działania mające na celu jej utrzymanie. Regularne dbanie o siebie, praktykowanie strategii radzenia sobie i budowanie zdrowych relacji to kluczowe elementy, które pomagają w utrzymaniu emocjonalnej stabilności.
Powrót do równowagi emocjonalnej to osobista podróż, która wymaga czasu i wysiłku. Kluczowe jest, aby być dla siebie wyrozumiałą i dawać sobie przestrzeń na proces zdrowienia. Każdy krok, niezależnie od tego, jak mały, jest ważny w drodze do lepszego samopoczucia.
Powrót do równowagi emocjonalnej to proces, który często przypomina falę – składa się z okresów poprawy, kiedy czujemy się lepiej, oraz chwil, w których wracamy do trudnych emocji. Zamiast liniowego postępu, doświadczamy cyklicznych wzlotów i upadków. Na początku możemy być w głębokim dołku emocjonalnym, a następnie stopniowo zaczynamy wychodzić na powierzchnię. Z czasem te dołki stają się coraz płytsze, a okresy dobrego samopoczucia dłuższe.
W miarę jak uczysz się zarządzać swoimi emocjami, dostrzegasz, że prokrastynacja również przechodzi przez etapy. Każdy „dołek” w Twoim procesie zdrowienia, kiedy wracasz do prokrastynacji, może być postrzegany jako okazja do nauki. Zastanów się, co spowodowało Twoje opóźnienia i opracuj strategię, która pomoże Ci skuteczniej zarządzać czasem oraz emocjami.
Ważne jest, aby podejmować kolejne próby. Często skuteczne zmiany wymagają wielu podejść, a każda próba, niezależnie od wyniku, przybliża Cię do większej samodyscypliny i równowagi emocjonalnej. Uznawaj swoje postępy, nawet te małe, i wzmacniaj się w przekonaniu, że każdy krok, nawet jeśli wiąże się z drobnymi powrotami do starych nawyków, przyczynia się do Twojego wzrostu.
Przyjmowanie cyklicznego podejścia do prokrastynacji i emocjonalnych dołków może pomóc Ci zachować motywację do działania. A każda chwila spędzona na pracy nad sobą to krok w stronę lepszego samopoczucia i harmonii w życiu.
Temat emocji jest mi bardzo bliski, dlatego poświęciłam mu całą zakładkę Ekologia Emocji. Znajdziesz tam również istotny artykuł zatytułowany: Możesz uniknąć cierpienia. Inteligencja emocjonalna a nawyki. Serdecznie zapraszam Cię do jego lektury i analizy, jeśli chcesz przestać odkładać zadania na później.
Podejmowanie świadomych decyzji to umiejętność, która może znacząco wpłynąć na nasze życie. W kontekście równowagi emocjonalnej oraz inteligencji emocjonalnej, ta sztuka staje się nie tylko sposobem na osiąganie celów, ale także narzędziem do radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami.
Świadome podejmowanie decyzji
Świadome podejmowanie decyzji polega na pełnym zrozumieniu sytuacji, w której się znajdujemy, oraz na ocenie różnych opcji, które mamy do wyboru. To proces, w którym nie kierujemy się jedynie impulsywnymi emocjami, ale analizujemy, jakie konsekwencje mogą wyniknąć z naszych działań. Kluczowe w tym procesie jest zrozumienie własnych wartości i przekonań, które kierują naszymi wyborami.
Równowaga emocjonalna
Równowaga emocjonalna to stan, w którym potrafimy zarządzać swoimi emocjami, nie pozwalając, by negatywne uczucia dominowały nad naszymi decyzjami. Kiedy czujemy się zrównoważeni emocjonalnie, łatwiej jest nam podejmować decyzje, które są zgodne z naszymi wartościami i celami. Bez równowagi, możemy działać w pośpiechu, pod wpływem emocji, co często prowadzi do żalu i niezadowolenia z podjętych wyborów.
Inteligencja emocjonalna
Inteligencja emocjonalna to zdolność do rozpoznawania, rozumienia i zarządzania emocjami – zarówno własnymi, jak i innych ludzi. Osoby o wysokiej inteligencji emocjonalnej są w stanie dostrzegać sygnały emocjonalne i wykorzystać je w procesie podejmowania decyzji. Dzięki temu mogą lepiej radzić sobie w trudnych sytuacjach, co z kolei wspiera ich zdolność do utrzymania równowagi emocjonalnej.
Związek między tymi pojęciami
Równowaga emocjonalna i inteligencja emocjonalna są ze sobą ściśle powiązane. Osoby, które potrafią rozpoznawać i zarządzać swoimi emocjami, są w stanie lepiej utrzymać równowagę w obliczu stresu czy niepewności. Dzięki temu ich decyzje są bardziej przemyślane i świadome. Z drugiej strony, utrzymanie równowagi emocjonalnej wspiera rozwój inteligencji emocjonalnej, ponieważ umożliwia lepsze zrozumienie siebie i innych.
Podsumowując sztuka podejmowania świadomych decyzji jest kluczowym elementem równowagi emocjonalnej i inteligencji emocjonalnej. Gdy nauczymy się zarządzać swoimi emocjami i podejmować decyzje w sposób przemyślany, otworzymy przed sobą nowe możliwości i ścieżki rozwoju. To nie tylko wpłynie na nasze życie osobiste, ale także na relacje z innymi i naszą zdolność do radzenia sobie z wyzwaniami. Kiedy jesteśmy w stanie dostrzegać i akceptować swoje emocje, stajemy się nie tylko lepszymi decydentkami, ale także bardziej świadomymi i spełnionymi osobami.
O sztuce podejmowania decyzji pisałam w poradniku, gdzie dzielę się praktycznymi wskazówkami i strategiami. Nie czekaj! Sięgnij po mój kurs już dziś i odkryj, jak sztuka podejmowania decyzji może odmienić Twoje życie. To klucz do działania i wyzwolenia się z prokrastynacji!”
Ostatecznie sztuka podejmowania świadomych decyzji staje się nie tylko narzędziem do działania, ale także drogą do osobistego rozwoju, a jej opanowanie może okazać się kluczowe w walce z odkładaniem spraw na później.
Wyobraź sobie, że stoisz na rozdrożu, a przed Tobą rozciągają się dwie drogi. Każda z nich prowadzi w innym kierunku, a na każdej czekają różne wyzwania. Jedna droga to codzienna rutyna, w której wciąż odkładasz sprawy na później, gubiąc się wśród zadań, które nie mają dla Ciebie większego sensu. Druga droga, choć może wydawać się trudniejsza, prowadzi do świata, w którym każda decyzja jest zgodna z Twoimi wartościami i przekonaniami.
Kiedy zaczynasz ustalać priorytety, dostrzegasz, że życie staje się bardziej przejrzyste. Myślisz o tym, co naprawdę jest dla Ciebie ważne: rodzina, pasje, rozwój osobisty. Z każdym krokiem, który stawiasz na tej drugiej drodze, czujesz, jak motywacja zaczyna wracać. Wiesz, że realizacja zadań zgodnych z Twoimi wartościami daje Ci energię, której wcześniej brakowało.
Przykładowo, wyobraź sobie, że masz do zrobienia projekt w pracy. Zamiast widzieć go jedynie jako kolejny obowiązek, dostrzegasz, jak jego wykonanie przyczyni się do Twojego rozwoju zawodowego, a może także pomoże innym. Dzięki temu, zamiast odkładać go na później, zaczynasz działać. Planowanie zadań staje się bardziej zorganizowane, a Ty czujesz się spokojniejsza, ponieważ nie walczysz już z natłokiem spraw, które nie mają dla Ciebie znaczenia.
Każde małe osiągnięcie dodaje Ci pewności siebie. Z każdym zrealizowanym zadaniem zauważasz, że Twoja zdolność do działania rośnie. Wykonujesz swoje zadania tu i teraz, bo wiesz, że każda decyzja, którą podejmujesz, jest świadoma i zgodna z tym, kim jesteś.
Z czasem ta nowa ścieżka staje się Twoim nawykiem. Priorytetyzacja zadań staje się naturalna, a Ty odnajdujesz w sobie dyscyplinę, której wcześniej brakowało. Zauważasz, że podejmowanie działań staje się łatwiejsze, a motywacja do realizacji zadań nie gaśnie.
W końcu odkrywasz, że Twoje życie jest nie tylko zbiorem zadań do wykonania, ale podróżą, w której każda decyzja jest krokiem w stronę tego, kim naprawdę chcesz być.
Aby rozpoznać swoje wartości i przekonania, warto zacząć od refleksji nad tym, co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu. Zadaj sobie pytania: Co sprawia, że czujesz się spełniona? Jakie sytuacje wywołują u Ciebie silne emocje? Sporządź listę wartości, które są dla Ciebie istotne, oraz przemyśl, jak wpływają one na Twoje decyzje i działania. Możesz także zastanowić się nad swoimi doświadczeniami życiowymi – co było dla Ciebie kluczowe w trudnych momentach?
Więcej informacji na ten temat, listę wartości i konkretne ćwiczenia na ich odkrycie, znajdziesz w moim artykule JAK WARTOŚCI POMAGAJĄ ODNALEŹĆ SENS ŻYCIA. Nie czekaj, odkryj swoje wartości i przekonania już dziś!
W psychologii można wyróżnić kilka różnych koncepcji dotyczących „ja”, które pomagają zrozumieć, jak postrzegamy siebie oraz jak funkcjonujemy w relacjach z innymi. Oto najczęściej omawiane aspekty „ja”:
1. Ja rzeczywiste: To, kim jesteśmy w rzeczywistości – nasze cechy, emocje, myśli oraz rzeczywiste doświadczenia.
2. Ja idealne: Wizja siebie, którą chcemy osiągnąć, zawierająca nasze aspiracje i marzenia o lepszej wersji siebie.
3. Ja społeczne: Jak postrzegamy siebie w kontekście interakcji z innymi oraz jakie role społeczne pełnimy (np. matka, pracowniczka).
4. Ja powinnościowe: Zestaw oczekiwań i zobowiązań, które nakładamy na siebie, często związanych z normami społecznymi i moralnymi.
5. Ja przeszłe i ja przyszłe: To, jak postrzegamy siebie w kontekście doświadczeń z przeszłości oraz to, jak wyobrażamy sobie naszą przyszłość.
6. Ja autentyczne: To, co uważamy za nasze prawdziwe „ja”, niezależne od oczekiwań innych ludzi i wpływów społecznych.
7. Ja idealizowane: Wizja siebie, którą stwarzamy w wyniku porównań z innymi, często w kontekście mediów społecznościowych czy kulturowych wzorców.
Każda z tych koncepcji może mieć różne wymiary i wpływ na nasze życie, a ich wzajemne relacje mogą być źródłem konfliktów, stresu lub inspiracji do rozwoju osobistego. W praktyce te aspekty mogą być analizowane i badane w różnych kontekstach psychologicznych, w tym w terapii czy pracy nad samorozwojem.
My skupimy się na kliku z nich.
Zastanów się przez chwilę, jak często odczuwasz, że nie jesteś w stanie zrealizować swoich planów. Czasem wiesz, co powinieneś zrobić, a mimo to odkładasz to na „kiedyś”.
Moim zdaniem źródło do zrozumienia prokrastynacji leży w trzech rodzajach „ja”, które kształtują naszą tożsamość: ja rzeczywistym, ja idealnym i ja powinnościowym.
Ja rzeczywiste to to, co odczuwasz i jak postrzegasz siebie w danej chwili. Może się zdarzyć, że Twoje myśli są zdominowane przez wątpliwości. Wyobraź sobie, że masz do wykonania ważne zadanie, ale Twoje „ja rzeczywiste” mówi Ci: „Nie jesteś wystarczająco dobra, aby to zrobić”. Ten wewnętrzny krytyk potrafi skutecznie zniechęcić. Zamiast zabrać się do pracy, zaczynasz unikać zadania, spędzając czas na przeglądaniu mediów społecznościowych czy organizowaniu biurka, co wydaje się mniej stresujące.
Z drugiej strony, mamy ja idealne – tę wizję siebie, która dąży do perfekcji. Widzisz siebie osiągającą wszystkie cele, zawsze gotową i pełną energii. Kiedy w Twojej głowie pojawia się myśl: „Powinnam być bardziej zorganizowana”, czujesz presję, by sprostać tym oczekiwaniom. Czasami te ambicje stają się tak przytłaczające, że zamiast działać, zaczynasz uciekać w świat marzeń, które nigdy nie przekładają się na realne działania. Odkładasz zadanie na później, obawiając się, że i tak nie spełnisz swoich wyidealizowanych oczekiwań.
A potem mamy ja powinnościowe – to zestaw obowiązków, norm i oczekiwań, które same sobie narzucamy. Wyobraź sobie, że masz szereg zobowiązań zawodowych i osobistych, które ciążą na Twoich barkach. Czujesz się przytłoczona, a Twoje „ja powinnościowe” krzyczy: „Musisz to zrobić, nie masz wyboru!” W takim momencie, zamiast podjąć działanie, możesz poczuć opór, który prowadzi do odkładania rzeczy na później. Zamiast stawić czoła wyzwaniu, wolisz zająć się mniej istotnymi sprawami, które nie wywołują takiej presji.
Te trzy rodzaje „ja” są ze sobą powiązane i często wpływają na siebie nawzajem. Twoje wątpliwości i obawy (ja rzeczywiste) mogą wpływać na Twoje ambicje (ja idealne), a te z kolei kształtują Twoje poczucie obowiązku (ja powinnościowe). Zrozumienie tego, jak te aspekty współdziałają, może być kluczem do przezwyciężenia prokrastynacji.
Kiedy zaczynasz akceptować swoje rzeczywiste ja, dostrzegasz, że nie musisz być doskonała, by działać. Gdy zmniejszasz presję, jaką nakładasz na siebie, odkrywasz, że Twoje powinności mogą być zgodne z prawdziwymi pragnieniami. To może być najistotniejszy klucz do zmiany swojego działania – świadomość i zrozumienie tych interakcji. Umożliwi Ci to nie tylko lepsze zarządzanie sobą, ale także stworzenie zdrowej relacji z własnymi celami. Może to być pierwszy krok do uwolnienia się od błędnego koła odkładania zadań na później i do świadomego działania w kierunku swoich celów.
Każdy cel jest szyty na mirę indywidualnych potrzeb i wyobrażeń o życiu idealny!
Dlatego należy szanować pragnienia innych i własne.
Po przeczytaniu wcześniejszego artykułu wiesz już, że odkładanie na później nie jest tylko kwestią braku motywacji, ale głęboko wiąże się z napięciami między naszym ja rzeczywistym, idealnym i powinnościowym. Teraz czas na kolejny, kluczowy krok – pracę nad harmonią tych trzech "ja". To właśnie ta równowaga może być najistotniejszym kluczem do wyeliminowania prokrastynacji. Gdy zaczniesz odkrywać, gdzie leżą rozbieżności, co wymaga akceptacji, a co zmiany, przestaniesz unikać działań, które są niezgodne z Tobą, i wreszcie ruszysz w kierunku tego, co naprawdę chcesz osiągnąć.
Poznaj ćwiczenie:
Kolory mojego „Ja”
Znajdź spokojne miejsce, gdzie nikt Ci nie będzie przeszkadzał. Przygotuj kartkę i coś do pisania lub rysowania – mogą to być kolorowe kredki lub flamastry, jeśli masz takie pod ręką.
1. Wybierz muzykę: Włącz spokojną, instrumentalną muzykę, najlepiej bez słów, by skupić się na swoich odczuciach. Może to być muzyka, która przywołuje na myśl spokój, marzenia, a może nutę odpowiedzialności – coś, co pomoże Ci poczuć się w kontakcie z sobą.
2. Poczuj swoje „Ja”:
· Zamknij oczy i pomyśl o swoim ja rzeczywistym – tym, kim jesteś tu i teraz, ze wszystkimi mocnymi i słabszymi stronami. Pozwól, aby pojawił się przed Tobą kolor, który najbardziej kojarzy Ci się z tym aspektem siebie.
· Następnie pomyśl o swoim ja idealnym – osobie, którą pragniesz się stać, pełnej Twoich najgłębszych marzeń i aspiracji. Jaki kolor odzwierciedla to „ja”?
· Na koniec zastanów się nad swoim ja powinnościowym – tym, co „powinnaś” robić lub kim „powinnaś” być, zgodnie z oczekiwaniami innych czy normami społecznymi. Jaki kolor wyraża to „ja”?
3. Rysowanie kolorów:
· Otwórz oczy i na kartce przedstaw swoje trzy „ja”.
Namaluj obraz składający się tylko z tych trzech kolorów. Może to być realistyczny portret Ciebie, Twojego otoczenia, miejsca, w którym chciałabyś być lub właśnie przebywasz, albo abstrakcja podsunięta przez wyobraźnię.
Czy wiesz, że nie równocześnie wyraziłaś swoje emocje?
Teraz spójrz na swoje uzewnętrznione na obrazie emocje i zastanów się, jak kolory się przenikają lub czy stoją osobno. Czy któreś z „ja” dominuje? A może któreś wydaje się mniej widoczne? Daj sobie czas na analizę. Możesz na chwilę zakryć obraz, aby po pięciu minutach spojrzeć na niego świeżym okiem. Możesz również powrócić do analizy kolejnego dnia – dzięki temu zyskasz szansę spojrzenia na siebie z nowej perspektywy, odkrywając detale, które wcześniej mogły umknąć.
4. Refleksja:
Patrząc na swoją pracę i zapytaj siebie, czy kolory Twoich „ja” mogą ze sobą współgrać. Czy możesz wyobrazić sobie harmonię między nimi? Jak możesz to zrobić? Czy masz odpowiednie narzędzia do zaplanowanej zmiany?
Poznaj kilka sprawdzonych metod:
Kroki do harmonii między „ja” 1. Zidentyfikuj potrzeby każdego „ja” – zastanów się, czego każde z nich potrzebuje, aby czuć się spełnione i zauważone. 2. Poszukaj punktów wspólnych – wyobraź sobie, jak te potrzeby mogą się uzupełniać, aby wspierać Twój rozwój. 3. Stwórz plan małych kroków – zaplanuj, jak codziennie poświęcić uwagę każdemu z „ja”, aby stopniowo wprowadzać harmonię. Narzędzia do planowania zmiany 1. Dziennik emocji i refleksji – zapisuj swoje przemyślenia na temat swoich „ja” i ich potrzeb. 2. Medytacja wizualizacyjna – wizualizuj harmonię między swoimi „ja” i przywołuj ją w codziennym życiu. 3. Mapy myśli – twórz schematy pokazujące, jak różne aspekty Twoich „ja” mogą współdziałać w osiąganiu wspólnych celów.
Zapamiętaj te kolory – mogą być dla Ciebie przypomnieniem, aby świadomie tworzyć harmonię między tym, kim jesteś, kim chcesz być i kim czujesz, że powinnaś być.
To ćwiczenie pomoże Ci poczuć i zobaczyć swoje „ja” w nowy sposób. Poświęć chwilę na przemyślenie, jak te trzy aspekty siebie wpływają na Twoje decyzje i działania.
Regularnie wracaj do tego ćwiczenia, aby zobaczyć, jak Twoje „ja” ewoluuje wraz z upływem czasu.
Wyobraź sobie teraz, że zaglądasz w głąb siebie, gdzie spotykasz swoją wewnętrzną Kobietę – tę część Ciebie, która skrywa wszystkie Twoje troski, pragnienia i obawy. To jest Twoje pole do poznania i pracy nad trzema "ja" – idealnym, rzeczywistym i powinnościowym. Aby zrozumieć, gdzie naprawdę jesteś, a gdzie chciałabyś być, przyjrzyjmy się, jak możesz przeprowadzić ten proces:
Przejdź od ćwiczenia wizualizacji.
Zamknij oczy i wyobraź sobie trzy wersje siebie – każda reprezentuje jedno z Twoich „ja”:
Przyjrzyj się każdemu z tych "ja" i spróbuj je opisać – w formie listy cech, pragnień lub konkretnych działań, które każde z nich reprezentuje. A teraz przejdźmy do głębszej analizy:
1. Opisanie i porównanie: Zapisz, jakie cechy, potrzeby i oczekiwania wyznacza każde z tych „ja”. Które z nich się ze sobą zgadzają, a które wręcz się wykluczają? Może ja rzeczywiste chce odpoczynku, podczas gdy ja idealne narzuca perfekcyjne dążenie do celów, a ja powinnościowe wymaga ciągłego dopasowywania się do oczekiwań innych. Zastanów się, co w tej dynamice jest dla Ciebie najtrudniejsze, jakie napięcia w Tobie tworzy.
2. Akceptacja i eliminacja: Spójrz na swoje powinności. Czy któreś z nich są naprawdę Twoje, czy wynikają z presji zewnętrznej? Na przykład, może uważasz, że powinnaś być idealną gospodynią lub zawsze dostępną dla innych, choć to nie jest dla Ciebie naturalne. Zastanów się, czy warto zrezygnować z niektórych z tych obowiązków lub je zreinterpretować. Te, które naprawdę nie służą Twojemu szczęściu, mogą być stopniowo eliminowane lub przekształcane na inne zasady bardziej zgodne z Tobą.
3. Ćwiczenie zaakceptowania ja rzeczywistego: Spójrz na swoje ja rzeczywiste. Często odkładanie rzeczy na później wynika z tego, że trudno jest nam zaakceptować samą siebie tu i teraz, z wszelkimi niedoskonałościami. Zastanów się, jakie Twoje cechy lub nawyki możesz przyjąć z życzliwością i wyrozumiałością. Możesz zadać sobie pytanie: „Czy ta cecha naprawdę przeszkadza mi w realizacji celów, czy tylko odbiega od moich lub cudzych oczekiwań?”. Pracuj nad przyjęciem siebie takiej, jaką jesteś, co nie oznacza braku rozwoju – po prostu uznania swoich aktualnych możliwości i ograniczeń. – Ponieważ to myśli i przekonania kształtują Twoją codzienność – możesz przekonać się o ich wpływie, czytając mój ceniony przez czytelników artykuł pod takim właśnie tytułem.
4. Wpływ cech osobowości, genów i środowiska: Pamiętaj, że każde z tych „ja” jest w pewnym stopniu kształtowane przez Twoją osobowość, cechy charakteru, a nawet geny. Część oczekiwań może być związana z Twoimi naturalnymi tendencjami – na przykład, jeśli jesteś osobą introwertyczną, Twoje „ja powinnościowe” może zmagać się z oczekiwaniami bycia bardziej otwartą, towarzyską. Zastanów się, które oczekiwania wynikają z Twojej natury, a które zostały narzucone przez społeczne schematy. Czy możesz dać sobie prawo do bycia sobą, nawet jeśli nie spełniasz wszystkich cudzych oczekiwań?
5. Tworzenie harmonii pomiędzy „ja”: Aby przestać odkładać rzeczy na później, warto znaleźć sposób, by te trzy „ja” wspierały się nawzajem. Spróbuj znaleźć działania i cele, które łączą Twoje dążenia z tym, kim jesteś teraz, a także z tym, czego oczekuje Twoje otoczenie – ale w sposób, który jest zgodny z Tobą. Możesz ustalić jeden cel dla siebie, który będzie w harmonii z Twoimi wartościami i zdolnościami, zamiast dążyć do skrajnych oczekiwań.
W pracy nad trzema „ja” nie chodzi o to, by wszystko idealnie do siebie dopasować, lecz o to, by zrozumieć, skąd pochodzą Twoje oczekiwania i pragnienia. Tylko wtedy możesz podjąć świadome decyzje, które będą służyły Twojemu rozwojowi i przybliżały Cię do pełnej harmonii.
ZAKOŃCZENIE
Na zakończenie tego artykułu chcę, abyś zatrzymała się na chwilę i poczuła, jak wiele zrobiłaś, zagłębiając się w swoją wewnętrzną strukturę – odkrywałaś równowagę emocjonalną, zaglądałaś do swoich wartości i przekonań, badałaś, jak wpływają na Ciebie Twoje trzy „ja”: rzeczywiste, idealne i powinnościowe. Wszystko to w połączeniu może wydawać się skomplikowane, a jednak kluczowe, jeśli pragniesz przestać odkładać swoje życie na później.
Bo być może już wiesz, że to, kim jesteś, kim chcesz być i kim czujesz, że powinnaś być – jeśli działa zgodnie w harmonii – tworzy fundament dla każdej świadomej decyzji.
Teraz już widzisz, jak ważne jest, by te części Ciebie współgrały, nie tylko dla wewnętrznego spokoju, ale byś każdego dnia podejmowała działania spójne z prawdziwą sobą. Ta harmonia jest esencją wyjścia z zaklętego kręgu odkładania na później. Wiedz, że nie musisz już uciekać od swoich obowiązków ani od swoich najskrytszych pragnień. Teraz możesz cieszyć się nadchodzącymi zadaniami, które przynoszą Ci poczucie spełnienia i zbliżają Cię do życia zgodnego z Twoimi wartościami.
A już za tydzień zabiorę Cię w jeszcze jedną podróż. Będzie to artykuł pełen praktycznych wskazówek, dzięki którym krok po kroku zaczniesz wdrażać zmiany i skutecznie przełamywać odkładanie na później. W ostatnim artykule z tej serii znajdziesz konkretne, proste, lecz skuteczne techniki, które pomogą Ci regulować czas i energię, motywując Cię do działania, którego pragniesz.
To będzie Twój ostateczny krok do pełniejszego życia – do życia na Twoich własnych warunkach – bądź z nami!
Z miłością – Wiola
#StylWioletty
Dodatkowe wsparcie
Zachęcam Cię serdecznie do przeczytania mojego wcześniejszego artykułu pod tytułem „Trzy rodzaje ja – idealne, realne i powinnościowe”, który pomoże Ci lepiej zrozumieć te aspekty. Nie zapomnij również pobrać bezpłatnego fragmentu mojego e-booka: Emocjonalnie Inteligentna Kobieta, który znajdziesz pod opisami i recenzjami kursu.
To doskonała okazja, aby zgłębić temat emocji i odkryć ich moc w Twoim życiu!
Wioletta Klinicka
© 2023-2024 Wioletta Klinicka.
Realizacja Najszybsza.pl