Czujesz, że trudno dostrzec Ci w życiu pozytywne strony? Nie jesteś w tym sama! Jednak już jedna mała zmiana w myśleniu może wprawić w ruch lawinę dobrych emocji i wydarzeń. Dziś pokażę ci, jak to zrobić i jak wykorzystać swój umysł, by wspierał Cię każdego dnia.
Negatywne myśli? O, to temat, który mogłabym poruszać bez końca…” – powiedziała jedna z uczestniczek próbnego wydarzenia „Jestem kobietą pewną siebie”, które od 1 grudnia rusza na Facebooku. Po chwili dodała: „Ale czemu tak trudno nam rozmawiać o tych pozytywnych emocjach?
To bardzo ciekawe pytanie, które dotyczy naszych głęboko zakorzenionych przekonań i uczuć. Negatywne myśli często przyciągają naszą uwagę, ponieważ mózg ludzki jest naturalnie skoncentrowany na zagrożeniach. To mechanizm przetrwania – w przeszłości koncentrowanie się na niebezpieczeństwach pomagało unikać niebezpieczeństw, a tym samym miało wpływ na przetrwanie gatunku. Dlatego nasze umysły są „skierowane” na negatywne informacje, które odczuwamy silniej, łatwiej zapamiętujemy i częściej o nich rozmawiamy.
W przeciwieństwie do tego, pozytywne emocje są często traktowane jako coś, co nie wymaga aż takiej uwagi, co sprawia, że nie poświęcamy im tyle czasu. Poza tym rozmowa o miłych uczuciach może budzić w nas poczucie wstydu, bo obawiamy się, że będziemy uznawani za „zbyt pewne siebie” lub „aroganckie”. W społeczeństwie nadal panuje przekonanie, że wyrażanie pewności siebie i radości powinno być umiarkowane, aby nie sprawiać wrażenia, że jesteśmy zbyt „wyniosłe” lub „sztywne” w swoim podejściu do życia.
Warto też dodać, że akceptacja wspierających emocji nie zawsze przychodzi łatwo, szczególnie gdy przez długi czas koncentrujemy się na problemach. Często nie zauważamy drobnych satysfakcjonując momentów w naszym życiu, a nawet, jeśli je dostrzegamy, wciąż czujemy się niegodne pełnej radości. Zaczynając jednak dostrzegać te drobne chwile, możemy stopniowo otworzyć się na pozytywne myślenie i bardziej swobodną rozmowę o tym, co nas cieszy.
Aby przełamać ten opór, warto stworzyć przestrzeń na otwartą rozmowę o miłych sercu emocjach, rozmawiać o nich tak, jak o wyzwaniach – z pełnym szacunkiem do siebie. Takie podejście może być początkiem transformacji, która pozwala w pełni docenić wartość dynamiki pozytywnych zmian emocjonalnych, ucząc nas, jak skutecznie z niej korzystać.
Zapraszam Cię więc na podróż, która otworzy przed Tobą nieograniczone pokłady odwagi, determinacji i wiary w Twoje możliwości – wiary, że to ty jesteś prowadzącą.
Na początku dowiesz się, czym jest spirala pozytywnych myśli i emocji oraz jak różni się od destrukcyjnych wzorców, które często nas przytłaczają. Dowiesz się, czym jest uzależnienie emocjonalne. Następnie krok po kroku odkryjesz, jak działa ten proces i jakie korzyści może przynieść w Twoim życiu. Na koniec podzielę się z Tobą serią praktycznych ćwiczeń, które pomogą Ci budować równowagę, szczęście i wewnętrzny spokój każdego dnia.
Powtórzmy – to proces, w którym jedna pozytywna myśl wywołuje pozytywną emocję, a ta napędza kolejne dobre myśli i działania. To jak koło zamachowe – im bardziej się rozpędza, tym łatwiej dostrzegać w życiu pozytywne aspekty i czerpać z nich energię. Na przykład, zauważenie drobnego sukcesu („udało mi się skończyć trudne zadanie”) może wywołać dumę, która z kolei zachęca do podejmowania kolejnych wyzwań i buduje pewność siebie.
W spirali destrukcyjnej działa ten sam mechanizm, ale w odwrotnym kierunku. Negatywna myśl („nie dałam rady”) wywołuje przytłaczającą emocję, np. smutek lub złość, która utrwala przekonanie, że „nie jestem wystarczająco dobra”. W efekcie unikamy działania lub podejmujemy je z lękiem, co często prowadzi do porażek i wzmacnia negatywną spiralę.
Różnica polega na kierunku, w jakim podążają Twoje myśli i emocje. Spiralę pozytywną buduje świadomy wybór, aby skupić się na tym, co wspiera i buduje, zamiast na tym, co osłabia i ogranicza.
Jak już wiesz, łatwiej jest napędzać negatywne myśli i emocje, ponieważ nasz mózg z natury jest bardziej wrażliwy na zagrożenia i trudności. To mechanizm ewolucyjny, który pomagał przetrwać – skupienie na niebezpieczeństwach zwiększało nasze szanse na unikanie zagrożeń. Współcześnie jednak ten mechanizm często działa przeciwko nam.
1. Efekt negatywności
Badania pokazują, że negatywne doświadczenia mają na nas większy wpływ niż pozytywne. Jedna krytyczna uwaga zapada w pamięć bardziej niż pięć pochwał.
2. Automatyczne myślenie
Negatywne myśli pojawiają się automatycznie, ponieważ mózg nawykowo szuka problemów, by je rozwiązać. Pozytywne myślenie wymaga większego wysiłku i świadomej pracy.
3. Strach przed porażką
Obawa przed niepowodzeniem wywołuje silniejsze emocje niż radość z sukcesu. To, dlatego łatwiej utkwić w martwym punkcie, analizując, „co poszło nie tak”.
4. Społeczne wzorce
Negatywne nastawienie bywa wzmacniane przez otoczenie. Narzekanie czy pesymizm w rozmowach to sposób, w jaki ludzie łączą się ze sobą, co utrwala taki sposób myślenia.
5. Brak treningu pozytywnego myślenia
Większość z nas nie uczyła się, jak świadomie pielęgnować pozytywne myśli. Bez narzędzi takich jak wdzięczność, mindfulness czy świadome przewartościowywanie trudnych sytuacji łatwo poddać się negatywnej spirali.
Jeśli przez długi czas myślałaś o sobie negatywnie, Twój mózg mógł się od tych myśli uzależnić. Negatywne myślenie pobudza produkcję hormonów stresu, takich jak kortyzol, które z czasem stają się dla organizmu czymś znajomym. Choć są one szkodliwe w nadmiarze, mózg „lubi” to, co zna i powtarza te wzorce. Tworzą się silne połączenia neuronalne, które utrwalają negatywne schematy.
To uzależnienie emocjonalne działa podobnie jak każde inne – im częściej przeżywasz te same emocje, tym bardziej Twój mózg „domaga się” ich powtarzania, nawet jeśli Ci szkodzą. Ale dobra wiadomość jest taka, że nowe, pozytywne myśli mogą stopniowo przeprogramować te połączenia, tworząc zdrowsze nawyki i chemię w mózgu.
Choć negatywne myślenie wydaje się „naturalne”, pozytywne można wytrenować. Wymaga to jednak świadomej praktyki i małych kroków, takich jak zauważanie drobnych sukcesów, docenianie chwili obecnej czy wyciąganie lekcji z porażek zamiast skupiania się na ich ciężarze. Co możesz jeszcze zrobić, aby pozbyć się nawyku negatywnych myśli? Sprawdź w jednym z najczęściej czytanych artykułów: Jak Twoje myśli i przekonania kształtują codzienność.
„Nie muszę być doskonała, aby zasługiwać na szacunek i akceptację. To, że próbuję i się rozwijam, świadczy o mojej sile i odwadze.”
Ta myśl przypomina, że wartość człowieka nie zależy od perfekcji, a od podejmowania działań i akceptacji siebie na każdym etapie rozwoju. Poznaj siłę afirmacji klikając tu.
Aby stworzyć spiralę pozytywnego myślenia i emocji, warto podążać krok po kroku:
1. Świadomość i zaakceptowanie myśli
Zacznij od zatrzymania się i świadomego powtórzenia myśli: „Nie muszę być doskonała, aby zasługiwać na szacunek i akceptację. To, że próbuję i się rozwijam, świadczy o mojej sile i odwadze.” Pozwól sobie poczuć, co te słowa dla Ciebie znaczą, i zauważ, że masz prawo myśleć w ten sposób.
2. Pozytywna emocja
Poczuj emocję, jaką budzi ta myśl. Może to być ulga, spokój lub delikatna duma. Zatrzymaj się przy tym uczuciu i nazwij je: „Czuję się spokojna i silna, bo daję sobie prawo do niedoskonałości.”
3. Przełożenie na działanie
Znajdź małe działanie, które potwierdzi tę myśl. Na przykład:
4. Obserwacja rezultatu
Zauważ, co się zmieniło po tym działaniu. Może poczułaś większą pewność siebie, zauważyłaś życzliwą reakcję innych lub dostrzegłaś, że lęk nie był potrzebny.
5. Budowanie kolejnej myśli
Wykorzystaj to doświadczenie, by stworzyć kolejną pozytywną myśl, np.: „Potrafię działać odważnie, nawet jeśli nie wszystko jest idealne.”
Każda taka myśl i działanie wzmacniają Twój proces pozytywnego myślenia, tworząc nowe nawyki oraz schematy w Twoim umyśle. Z czasem te kroki staną się coraz bardziej naturalne.
Ćwiczenie uważności – Obserwacja chwili
To proste ćwiczenie pomoże Ci wyciszyć umysł i skupić się na tu i teraz. Wybierz dowolną rzecz lub zjawisko, które możesz obserwować: chmury na niebie, krople deszczu na szybie, liście poruszające się na wietrze, a nawet płomień świecy.
1. Znajdź spokojne miejsce: Usiądź wygodnie i wybierz coś, na czym skupisz swoją uwagę.
2. Ustaw czas: Na początek wystarczą 3 minuty. Nastaw timer, by nie martwić się upływem czasu.
3. Obserwuj uważnie: Skup się wyłącznie na wybranym obiekcie. Zwracaj uwagę na szczegóły: kształty, kolory, ruchy. Na przykład:
Jak zmieniają się chmury?
Jak krople deszczu ścigają się na szybie?
Jak liście tańczą na wietrze?
4. Oddychaj spokojnie: Jeśli zauważysz, że Twoje myśli gdzieś uciekły, łagodnie wróć do obserwacji i swojego oddechu.
Z czasem możesz stopniowo wydłużać ten czas do 5, 10 minut lub więcej, w zależności od tego, jak się czujesz. To ćwiczenie nie tylko pomoże Ci się zrelaksować, ale także wzmocni Twoją zdolność do bycia „tu i teraz”. Zapraszam Cię do artykułu: Bądź uważny, a osiągniesz święty spokój, który przybliży Ci wartość i korzyści z tej metody.
Ćwiczenie – Opis emocji
To ćwiczenie pomoże Ci lepiej zrozumieć swoje emocje i reakcje na różne sytuacje. Dzięki niemu zaczniesz dostrzegać, jak uważność wpływa na Twoje samopoczucie, a także jak radzić sobie z trudnymi i cieszyć się dobrymi momentami.
1. Przygotuj miejsce i czas: Znajdź spokojne miejsce, weź zeszyt lub notatnik. Wybierz moment, np. po ćwiczeniu uważności albo gdy wydarzy się coś ważnego – pozytywnego lub negatywnego.
2. Zadaj sobie pytanie:
„Jak się teraz czuję?”
„Co dzieje się w moim ciele?” (np. napięcie, lekkość, ciepło).
„Jakie myśli pojawiają się w mojej głowie?”
3. Opisuj emocje bez oceniania: Napisz kilka zdań, opisując swoje odczucia. Na przykład:
Po ćwiczeniu uważności: „Czuję spokój i wyciszenie. Moje myśli zwolniły, a oddech stał się głębszy.”
Po pozytywnym wydarzeniu: „Jestem radosna i wdzięczna. Czuję ciepło w okolicach serca, a na twarzy pojawia się uśmiech.”
Po negatywnym wydarzeniu: „Czuję napięcie w ramionach i przyspieszone bicie serca. Jestem zła i przytłoczona, ale wiem, że to minie.”
4. Znajdź lekcję lub refleksję: Zastanów się, co możesz zrobić z tymi emocjami:
Pozytywne emocje: Jak mogę je zatrzymać na dłużej?
Negatywne emocje: Jak mogę sobie pomóc, by poczuć się lepiej?
Regularne opisywanie emocji pomoże Ci zauważyć schematy i lepiej reagować na codzienne sytuacje. To także świetny sposób na budowanie samoświadomości i radzenie sobie z trudnościami.
Pozytywne emocje: Jak je zatrzymać na dłużej?
1. Zatrzymaj się na chwilę: Gdy czujesz radość, spokój czy wdzięczność, poświęć kilka minut, by w pełni zanurzyć się w tych uczuciach. Zamknij oczy i poczuj je w ciele – gdzie są i jak się objawiają (np. ciepło, lekkość, uśmiech).
2. Zapisz swoje wrażenia: Zanotuj, co Cię uszczęśliwiło i jak się wtedy czułaś. Taka notatka działa jak „emocjonalne zdjęcie”, do którego możesz wrócić w trudniejszych chwilach.
3. Podziel się radością: Opowiedz komuś bliskiemu o pozytywnym wydarzeniu lub uczuciu. Dzieląc się emocjami, wzmacniasz je i jeszcze lepiej je zapamiętujesz.
4. Przypominaj sobie dobre chwile: Ustaw zdjęcie, cytat lub pamiątkę związaną z pozytywnym wydarzeniem w widocznym miejscu, aby wracać do tej chwili.
5. Wprowadź rytuały: Jeśli coś sprawiło Ci radość, znajdź sposób, by włączyć to do swojej codzienności, np. spacer, ulubiona muzyka, chwila relaksu.
Negatywne emocje: Jak sobie pomóc, by poczuć się lepiej?
1. Nazwij emocje: Zamiast uciekać od trudnych uczuć, nazwij je: „Jestem zła”, „Czuję smutek”. Nazwanie emocji zmniejsza ich intensywność, bo pozwala spojrzeć na nie z dystansem.
2. Oddychaj świadomie: Kilka głębokich wdechów i wydechów pomaga uspokoić ciało i zmniejszyć napięcie. Skup się na oddechu, a nie na myślach, które Cię przytłaczają.
3. Zaakceptuj to, co czujesz: Pamiętaj, że negatywne emocje są naturalne i nie trwają wiecznie. Powiedz sobie: „To jest trudne, ale minie.”
4. Znajdź małe wsparcie: Zrób coś, co zawsze poprawia Ci humor – obejrzyj ulubiony film, posłuchaj muzyki, napij się herbaty lub wyjdź na świeże powietrze.
5. Zmień perspektywę: Zadaj sobie pytanie: „Jak będę o tym myśleć za tydzień/miesiąc?” Zmiana perspektywy pomoże Ci zobaczyć sytuację jako mniej przytłaczającą.
6. Porozmawiaj o tym: Jeśli emocje są zbyt silne, podziel się nimi z kimś, komu ufasz lub zapisz je na kartce – czasem wyrzucenie z siebie tego, co czujesz, działa kojąco.
7. Zajmij umysł: Skupienie się na drobnych działaniach, takich jak porządkowanie, ćwiczenia czy gotowanie, pomoże Ci oderwać się od negatywnych myśli.
Pamiętaj, że każda emocja – zarówno pozytywna, jak i negatywna – to ważny sygnał od Ciebie samej, który warto zauważyć i zaakceptować.
Gdy jesteś w emocjonalnym kryzysie, łatwo stracić chęć do działania. Motywacja nie zawsze pojawia się spontanicznie – czasem trzeba ją „zaprosić”. Kluczowe jest, by zacząć od małych kroków, które wydają się łatwe i wykonalne. Każdy mały sukces buduje poczucie sprawczości, a to wzmacnia motywację.
Ćwiczenie
System małych kroków
Dzień 1: Przygotuj przestrzeń Na pustym stoliku połóż notes i długopis. To będzie Twoje miejsce do prowadzenia dziennika emocji. Wybierz widoczne miejsce, które często mijasz, np. w kuchni czy na biurku. Sam gest przygotowania przestrzeni to pierwszy krok do zmiany.
Dzień 2: Otwórz notes Nie musisz nic pisać. Po prostu otwórz notes na pustej stronie i pozwól sobie chwilę na myśl: „To miejsce jest dla mnie”. Dostrzeż, że to Twój czas i przestrzeń, nawet jeśli na razie nie zapisujesz ani słowa.
Dzień 3: Zapisz dwa słowa Napisz dwa proste słowa, które opisują Twój stan. To mogą być emocje („smutek”, „spokój”) lub inne odczucia („zmęczenie”, „nadzieja”). Nie analizuj, po prostu napisz.
Dzień 4: Rozwiń zdanie Jeśli masz ochotę, dopisz jedno zdanie do tych dwóch słów, np. „Czuję smutek, ale też nadzieję, że może być lepiej.” Jeśli nie masz ochoty, zostań przy dwóch słowach. Ważne jest, by się nie zmuszać.
Dzień 5 i dalej: Zapisuj swój dzień Codziennie dodawaj kolejne dwa słowa lub zdanie. Z czasem zauważysz, że coraz łatwiej jest opisywać swoje myśli i uczucia. Możesz zapisywać refleksje, pozytywne chwile, trudności – wszystko, co Ci przyjdzie na myśl.
Dlaczego ten system działa?
1. Buduje nawyk Rozpoczęcie od małych kroków, takich jak samo przygotowanie notesu czy zapisanie dwóch słów, jest łatwe i nie wymaga dużego wysiłku. Stopniowo nawyk zapisów staje się naturalny.
2. Zmniejsza presję Nie musisz od razu pisać elaboratów czy rozwiązywać problemów. Masz swobodę, by zacząć od tego, co dla Ciebie najprostsze.
3. Wzmacnia poczucie sprawczości Każda mała czynność, którą wykonasz, przypomina Ci, że możesz coś zrobić dla siebie, nawet w trudnych chwilach. To daje poczucie kontroli nad własnym życiem.
4. Daje przestrzeń na refleksję Notes staje się miejscem, gdzie możesz „odłożyć” swoje emocje, by je lepiej zrozumieć. To jak rozmowa z samą sobą – bez oceniania i presji.
Taki system krok po kroku wyprowadza Cię z emocjonalnego zastoju, pomagając odnaleźć wewnętrzną równowagę i motywację.
Ćwiczenie
Wewnętrzna motywacja
Inną skuteczną metodą na wzbudzenie motywacji do ćwiczenia uważności jest wprowadzenie drobnego nawyku pozytywnego, który nie ma bezpośredniego związku z aktualnym problemem, ale wpływa na Twoje samopoczucie, zwiększając poczucie sukcesu i sprawczości. Może to być coś prostego i przyjemnego, co daje Ci poczucie satysfakcji, a jednocześnie nie obciąża Cię zbyt dużą odpowiedzialnością. Taki nawyk działa jak „kotwica” motywacyjna, pomagając Ci łatwiej zabrać się do bardziej wymagających działań, jak np. ćwiczenie uważności.
Przykład: Drobny nawyk pozytywny – picie wody codziennie o tej samej porze
1. Co to za nawyk?
Codziennie o tej samej porze, np. zaraz po wstaniu lub w ciągu dnia, pijesz szklankę wody. Może to być także picie ulubionej herbaty lub kawy. Kluczowe jest, by robić to regularnie, bez wyjątku.
2. Dlaczego to działa?
Ten drobny nawyk daje Ci poczucie kontroli nad sobą i własnym ciałem. Jeśli uda Ci się regularnie pić wodę, czujesz się lepiej fizycznie i emocjonalnie. Ten sukces jest łatwy do osiągnięcia i nie wymaga dużego wysiłku. Kiedy poczujesz, że masz już kontrolę nad jednym, niewielkim nawykiem, łatwiej będzie Ci podjąć się innych, większych działań, takich jak ćwiczenie uważności.
3. Połączenie z ćwiczeniem uważności
W miarę jak rozwijasz pozytywny nawyk, np. picie wody, zauważysz, że z czasem łatwiej przychodzi Ci podejmowanie innych zdrowych działań, np. praktykowania uważności. Zaczynasz dostrzegać, że małe zmiany, które wprowadzasz, przekładają się na inne sfery życia. Tak jak picie wody wpływa na Twoje ciało, tak uważność poprawia Twoje samopoczucie emocjonalne.
Inne przykłady drobnych nawyków:
Te nawyki, choć drobne i pozornie nie związane z większymi problemami, pomagają Ci stopniowo odbudować poczucie sprawczości i kontrolowania swojego życia. Z czasem ten efekt pozytywnego nawyku przenosi się na inne obszary, w tym na ćwiczenie uważności i większą motywację do wprowadzania zmian.
Pewnie znasz przypowieść o słoniu i jeźdźcu – to świetna metafora, która pokazuje, jak nasze emocje i myśli współdziałają, a czasem nawet się nawzajem prowadzą. Wyobraź sobie, że jeździec to Twoje racjonalne myślenie, a słoń to Twoje emocje. Jeździec stara się sterować słoniem, który choć potężny, powinien być prowadzony przez rozum.
Jednak w rzeczywistości to emocje (słoń), mając większą moc, często przejmują kontrolę. Kiedy jesteś w kryzysie emocjonalnym lub reagujesz impulsywnie, racjonalne myślenie zostaje „wyłączone”, a emocje zaczynają rządzić.
Na szczęście, jeśli nauczysz się rozpoznawać, co się dzieje w takich chwilach i zaczniesz świadomie zarządzać swoimi emocjami, odzyskasz równowagę wewnętrzną. Wtedy, niczym jeździec, będziesz mogła współpracować z emocjami, zamiast dawać się im prowadzić. Emocje wciąż będą silne, ale to Ty będziesz nimi zarządzać, a nie odwrotnie.
Zatem, kiedy patrzysz na swoją spiralę myśli i emocji, zadaj sobie pytanie: czy czujesz, że to Twoje emocje prowadzą Ciebie, czy to Ty prowadzisz swoje uczucia?
Pozytywna psychologia to coś, o czym uwielbiam opowiadać – szczególnie o jej wpływie na nasze samopoczucie. Dlatego dziś pokazałam Ci, jak Twój mózg może stać się Twoim sprzymierzeńcem i jak uruchomić proces rozwijania optymizmu i poczucia pewności siebie.
Dlatego zachęcam Cię do regularnych ćwiczeń, do zatrzymywania się na chwilę i zauważania drobnych, pozytywnych momentów w codziennym życiu. Z czasem zauważysz, jak Twoje myśli stają się coraz bardziej wspierające, a emocje pełne pozytywnej energii.
Pamiętaj, że każda, nawet najmniejsza decyzja w kierunku zmiany myślenia,
przybliża Cię do poczucia równowagi i wewnętrznej harmonii.
Dziękuję, że jesteś tutaj i mam nadzieję, że mogłam choć trochę pomóc Ci w poprawie samopoczucia emocjonalnego. Twoja droga do lepszego stanu emocjonalnego jest możliwa, a ja z całego serca życzę Ci w tym powodzenia!
Z miłością – Wiola
#StylWioletty
Dodatkowe wsparcie
Kochane!
Cieszę się, że mogę Was zaprosić do bezpłatnego wydarzenia „Jestem kobietą pewną siebie. 2025 – Twój rok, Twoje zasady!". To pierwszy krok ku lepszej wersji siebie. Wierzę, że ta podróż przyniesie Wam wiele odkryć i wzmocni wiarę w Wasze możliwości.
Jedyne, co będzie Wam potrzebne, to notes lub zeszyt oraz długopis. Dla tych z Was, które chcą nadać tej podróży jeszcze więcej koloru i radości – kolorowe kredki! Przygotujcie się na codzienne krótkie zadania, które pozwolą Wam się zatrzymać i spojrzeć na siebie z nowej perspektywy.
Zarezerwujcie sobie 15 minut dziennie tylko dla siebie. Wiem, że czasem trudno znaleźć chwilę, ale zapewniam Was, że warto! Nawet jeśli nie będziecie mogły wziąć udziału codziennie, pamiętajcie – możecie nadrobić to kolejnego dnia.
Proszę, zanim zaczniecie, stwórzcie swoją deklarację. Napiszcie ją na kartce lub w notatniku – to Wasza osobista obietnica:
"Ja, [Twoje imię], deklaruję, że spróbuję wziąć udział w wydarzeniu „Jestem kobietą pewną siebie. 2025 – Twój rok, Twoje zasady!” i starała się wykonać jak najwięcej ćwiczeń. Nawet jeśli jednego dnia nie zajrzę do wydarzenia, zawsze mogę to zrobić kolejnego dnia."
Podpisz ją i trzymaj blisko siebie. To Twoja pierwsza decyzja, by zainwestować w siebie.
Z radością czekam na to, co przed nami!
Dołącz do naszej społeczności i bądź gotowa na niesamowite przeżycia.
Wioletta Klinicka
© 2023-2024 Wioletta Klinicka.
Realizacja Najszybsza.pl