tomik poezji i prozy 2.121
Opublikowano: 2022-01-05

POEZJA 2.121

inny widziałam świat, gdy oczy przymykałam dumnie przy tobie szłam swobodnie oddychałam a słońce patrzyło nam w twarz ze szczęścia

inny widziałam świat, gdy oczy przymykałam

dumnie przy tobie szłam

swobodnie oddychałam

a słońce patrzyło nam w twarz

ze szczęścia konałam

na drodze do przyszłości stałam

uwikłana w uczucia niemądre tak bardzo życie kochałam

szalone

rozwiązłe

a terazco za świat!

szary

ponury

obłędny

jakieś jęki i mrok się wkradł

krzyczą usta

niech milczą słowa

ja tylko jednego chcę

zobaczyć cię jeszcze razdotknąć

zanim pochłonie cię konserwatywny świat

świat pełen zdarzeń

pełen potu czoła miłości z nie moich wywróżonych kart

Wioletta Klinicka

Wioletta Klinicka
Jestem taka, jak Ty. Czasami plotę trzy po trzy, a czasami logiczne myślenie wypełnia całą moją przestrzeń. Czasami chodzę cały dzień w szlafroku, a czasami od rana chodzę w makijażu. Ale ponad wszystko spieszę się kochać ludzi, bo nigdy nie wiesz, jak długo ten KTOŚ, zagości w twoim życiu. Więcej informacji w zakładce o mnie. Zapraszam. Wiola

Przeczytaj inne wpisy

Może zainteresują Cię inne wpisy.

Wioletta Klinicka

copywriting.wiolettaklinicka@gmail.com

© 2023-2024 Wioletta Klinicka.

Realizacja Najszybsza.pl