W. John Harker napisał, że czytanie nie jest pasywną rozrywką, lecz aktem współtworzenia, który pobudza mózg do działania na bardzo wielu polach.
Kiedy umieścimy czytającego człowieka w aparacie do rezonansu magnetycznego, możemy zobaczyć, jak kolejne części jego mózgu rozświetlają się w czasie czytania.
Ale któż nie słyszał o korzyściach wynikających z czytania? Nie chcąc cię zanudzać, nie wymienię teraz minimum 30 z nich, ale powiem, dlaczego warto czytać to, co na tej stronie jest do twojej dyspozycji całkowicie za darmo.
Nie skrywają przed tobą swojej emocjonalnej niedoskonałości, niskiego poczucia własnej wartości ani strachu przed byciem odrzuconym. Bohaterowie, których poznasz, są tacy jak ja i Ty, a ich przeżycia stanowią niemalże lustrzane odbicie rys z naszego życiorysu.
A teraz wyobraź sobie, że czytasz z zapałem książkę, której bohaterowie są idealni. Mają piękne domy, najnowsze auta, perfekcyjne rodziny i pracę, która pozwala im na urlop o każdej porze roku. Nagle dociera do ciebie, że ty tego nie masz. I to zderzenie fikcji z rzeczywistością wpływa na czytelnika niekorzystnie, szczególnie w chwili, w której przeżywamy kryzys w samotności. Na kartach wielu książek rozwiązania znajdują się w zasięgu ręki. Pomoc płynie z każdej strony i dziwnymi splotami okoliczności okazuje się, że problem nie odcisnął na bohaterze żadnego piętna. Wchłonięty w świat stworzony w głowie autora zaczynasz się zastanawiać, dlaczego ty tego nie posiadasz. Myślisz, że może to z tobą jest coś nie tak. Może masz nieodpowiednich przyjaciół, może za mało medytujesz lub za mało pracujesz. Jesteś za słabo wykształcony, a twoja uroda wymaga szeregu poprawek. Przestajesz ufać sobie, swoim marzeniom, wartościom i pragnieniom. Zaczynasz budować mur odgradzający cię od realnego życia. (Ja ci na to nie pozwalam.)
Panicznie poszukujesz sposobu na zarobienie więcej pieniędzy, katujesz się w imię lepszego wyglądu i robisz żenujące z perspektywy czasu rzeczy, aby dogonić tych sławnych i spełnionych. A w trakcie, odurzona zlepkiem cech i umiejętności, czekasz na tego jedynego. Ideał, który poznałaś, czytając ostatni romans.
Z czasem okazuje się, że nie ma ani białego konia, ani królewicza. Sięgasz więc po pierwszy lepszy poradnik dla skrzywdzonych albo samotnych i pędzisz przez wszystkie ćwiczenia z głową tak naprawdę zaprzątniętą poczuciem wstydu, winy, strachu i obniżonym poczuciem wartości. Przykrywasz te emocje cuchnącym trochę cudem prawa przyciągania i w rozsypce psychicznej wizualizujesz wymarzoną przyszłość. Po bliżej nieokreślonym czasie siadasz na pupie z opadniętymi w bezradności rękoma, stwierdzając, że twoja świadomość i podświadomość są zbyt zblokowane doświadczeniami z przeszłości. Skupiasz się więc na dzieciństwie, może jakiejś sytuacji, która jak różowy flamaster nakreśla grubą krechę pomiędzy tobą a nieosiągniętymi marzeniami.
Tymczasem twoje marzenia sprzed przeczytania tych wszystkich romansideł i poradników czekają w uśpieniu na twój powrót. Jeśli masz szczęście, spotkasz na swojej drodze realistkę, która pomoże ci zrzucić kurz z tego, co porzuciłaś, na rzecz romansowania z cudzymi wyobrażeniami twojego życia.
Trochę się rozpędziłam, a ty przecież krzyczysz: „hej, jestem dorosłą osobą i umiem odróżnić fikcję od rzeczywistości”. Mówisz, że ty nie dajesz się nabrać na te wszystkie triki konsumpcjonizmu (bo każdy luksus, o którym zamarzysz, kosztuje, a ktoś go sprzedaje i na tobie zarabia), że potrafisz dokonać trafnego wyboru w kwestii literatury. Być może faktycznie ciebie to nie dotyczy, a ja popłynęłam nakręcona ratowaniem świata. W takim razie mam inną propozycję. Proszę cię, podaj dalej tę odrobinę nakreślonych przeze mnie słów. Na przykład kobietom, które pod linijkę naciągają zmarszczki, naciągnięte na kredyt przez bank w zasięgu ręki. Albo kobietom przeżywającym żal po stracie, które zamiast umówić się na wizytę do psychologa, idą do wróżki, która swoją przepowiednią ustala im grafik kolejnych dziesięciu spotkań. Albo kobietom, które głodne miłości wysłały realne pieniądze nierealnym kochankom na platformach wiertniczych. Albo tym mężczyznom, którzy zamiast zgłosić się do AA, biegną po wsparcie do zaborczej, zawsze wyrozumiałej mamusi. A może i tej mamie. I tym, którzy czują się samotni, rozczarowani, sfrustrowani.
Autor książki to człowiek, którego wybujała fantazja nie zawsze pokrywa się z praktyczną wiedzą. Jego zadaniem jest stworzyć świat, w którym ty chciałbyś zagościć na dłużej. (Świetnie pokazują to historie o romantycznych relacjach). Czasami pisarze robią to z premedytacją, abyś przy okazji czytania pochłonęła masę przekonań i oczekiwań, które tylko on zaspokoi, sprzedając kolejne wirtualne marzenie.
Realizm, o którym wspomniałam na początku, to zaledwie iskra. Zapalnikiem jest przestrzeń, którą zawsze zostawiam swoim czytelnikom. Przestrzeń potrzebną do refleksji. Kiedyś usłyszałam, że doświadczenia niczego nas nie uczą. Dopiero zatrzymani potrafimy skierować światło do wewnątrz siebie i zapytać: co się właściwie wydarzyło? Luksusem jest po przeczytaniu tekstu nic nie robić, usiąść albo położyć się i po prostu dać sobie chwilę na przemyślenia. Teraz możesz bezpłatnie wysłuchać kilku opowiadań, lub fragment pierwszej książki z serii miłość . com. A na blogu dostępna jest historia plącząca umysły i serca dwóch pokoleń. Americo i Wioletta, czy do siebie pasują? przeczytaj emocjonalne zmagania i osądź sama.
Taki luksus ci oferuję. Możliwość rozkoszowania się wyrażeniem własnego zdania, opinii i odnalezienia w swojej głowie najlepszego dla ciebie rozwiązania. Nie możesz po przeczytaniu nawet najkrótszego materiału inaczej. Zawsze odnajdziesz większy lub mniejszy okruch siebie.
I pomimo tego, że jestem coachem kryzysowym czy trenerem rozwoju osobistego, przede wszystkim jestem kobietą z bagażem doświadczeń, lubiącą ładnie poukładane, czasami zmyślnie powiązane słowa. Dlatego całą wiedzę, jaką posiadam i wciąż nabywam, przemycam nie tylko w formie poradników, ale częściej w formie beletrystycznej. Słyszałam, że niektóre historie, pełne humorystycznych dialogów, dotyczą relacji damsko-męskich, niektóre relacji z rodzicami, przyjaciółmi czy z Bogiem. Wyjałowione z sabotażu samych siebie i nierealnych oczekiwań, odznaczające się realizmem posiadają zdolność do pobudzenia w czytelniku emocji. Emocji, które dają znać, że zadziało się coś ważnego. I trzeba się czegoś nauczyć, czyli najpierw posiedzieć lub poleżeć i przemyśleć.
Albo po prostu dobrze się bawić…
Z miłością – Wiola
#StylWioletty
Jeśli szukasz natychmiastowego i dedykowanego Tobie wsparcia i praktycznych narzędzi, które pomogą Ci przejść przez trudne chwile, serdecznie zapraszam Cię do odwiedzenia mojego sklepu. Znajdziesz TU specjalnie opracowane poradniki dla kobiet, które są pełne wskazówek, ćwiczeń i technik, mających na celu wspieranie Cię w procesie uzdrawiania i odbudowy życia nie tylko po zdradzie.
Każdy poradnik, również: Kobieta w podróży życia, został stworzony z myślą o Twoich potrzebach, aby pomóc Ci odzyskać równowagę, pewność siebie i wewnętrzny spokój. Znajdziesz tam nie tylko teoretyczne porady, ale przede wszystkim skuteczne rozwiązania, które możesz wdrożyć od razu.
Nie jesteś sama w swoich doświadczeniach. Dołącz do społeczności kobiet, które z powodzeniem skorzystały z moich materiałów i odkryj, jak wiele możesz osiągnąć dzięki odpowiednim metodom i wsparciu.
Odwiedź sklep, pobierz bezpłatne próbki kursów min. Emocjonalnie Inteligentna Kobieta, już dziś i zrób pierwszy krok ku lepszej przyszłości.
Twój nowy początek zaczyna się tutaj!
Mam nadzieję, że te propozycje Ci się spodobają i pomogą w budowaniu przyszłości pełnej zaufania, poczucia bezpieczeństwa i wszelkiej obfitości!
Jeśli potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy lub dostosowania informacji lub metod radzenia sobie z emocjami konkretnie do Ciebie i Twoich potrzeb, daj mi znać.
Chciałabyś codziennie czerpać inspirację, motywację i wsparcie? Dołącz do nas na mediach społecznościowych, gdzie dzielę się wyjątkowymi treściami, które pomogą Ci odnaleźć siłę i radość każdego dnia. Nasza społeczność to miejsce pełne pozytywnej energii i wartościowych wskazówek.
Czekam na Ciebie, by wspólnie tworzyć lepszą przyszłość!
