Chowasz się przed światem lub robisz wszystko, by być kochaną? To może oznaczać brak akceptacji siebie. Dowiedz się, jak w 10 prostych krokach odzyskać radość z życia i zacząć w pełni doceniać siebie!
Witaj, dziś zapewne spodziewasz się artykułu z cyklu➡️ „11 prawd, których nie powiedziano Ci o relacjach damsko-męskich” – i poniekąd tak właśnie jest…
Zaczęłam pisać artykuł o tym, jak nie zatracić siebie w relacji – bo to temat, który porusza serca wielu kobiet. W trakcie pisania zrozumiałam jednak coś bardzo ważnego: zanim porozmawiamy o syndromie „znikającej siebie”, o bliskości i o tym, jak zachować siebie przy drugim człowieku… musimy wrócić do źródła. A tym źródłem jest akceptacja siebie – bo bez niej trudno być naprawdę sobą, nawet w najbardziej kochającej relacji.
Zaczynamy?
Wstęp
Być może przez całe życie uczono Cię, że musisz zasłużyć na miłość – poprawić coś w sobie, schudnąć, więcej się starać, mniej czuć. Może wciąż słyszysz w głowie głos, który mówi, że jesteś „niewystarczająca”. Akceptacja siebie brzmi jak coś prostego – przecież wystarczy się pokochać… prawda? Ale dobrze wiesz, że to nie takie łatwe.
Bo akceptacja siebie to najgłębsze życiowe wyzwanie. To codzienna decyzja, by nie odrzucać siebie za to, kim jesteś. To proces – bolesny, piękny, czasem powolny – który wymaga Twojej obecności, łagodności i odwagi.
Kiedy nie potrafimy siebie przyjąć, zaczynamy żyć w rozdźwięku – z wiecznym poczuciem braku, smutku i frustracji. Wewnętrzny krytyk nie daje nam spokoju. Wydaje się, że cały świat ma do nas jakieś „ale” … a tak naprawdę to my same jesteśmy dla siebie największym sędzią.
Ten artykuł jest dla Ciebie – jeśli czujesz, że nadszedł czas, by przestać z sobą walczyć. Jeśli pragniesz wreszcie zacząć żyć nie z pozycji wiecznej naprawy, ale z łagodnego „jestem i to wystarczy”. Zaczynamy razem – krok po kroku, z sercem i uważnością.
Brak akceptacji siebie jest często wynikiem różnych czynników, które mogą wynikać z przeszłości, z doświadczeń życiowych, wychowania, a także z mediów, które kreują nierealistyczne wzorce. Poznaj niektóre z przyczyn, które mogą utrudniać akceptację siebie:
Często trudno jest zauważyć, że mamy problem z akceptacją siebie, ponieważ mechanizmy obronne działają podświadomie. Jednak, jeśli zauważysz, że masz tendencję do unikania kontaktów z innymi lub czujesz potrzebę bycia wrogo nastawionym do innych, warto zastanowić się nad tym, co kryje się za tymi reakcjami.
Opowiedz na kilka pytań, pomoże Ci to zrozumieć, czy masz problem z akceptacją siebie:
🔸Czy unikasz spotkań z innymi, czując, że nie zasługujesz na ich towarzystwo?
🔸Czy czujesz się zniechęcona, patrząc na innych, którzy wydają się pewni siebie, i zamiast ich podziwiać, czujesz wściekłość lub zazdrość?
🔸Czy krytykujesz innych, aby poczuć się lepiej?
🔸Czy masz wrażenie, że Twoje relacje są powierzchowne i nie potrafisz nawiązać głębokich, pełnych zaufania więzi?
Odpowiedz szczerze na poniższe pytania, a zrozumiesz, gdzie się znajdujesz na drodze do akceptacji siebie:
Czy często krytykujesz siebie za błędy, które popełniłaś?
A) Tak, zawsze.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy czujesz, że nigdy nie jesteś wystarczająco dobra?
A) Tak, niemal codziennie.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy porównujesz się często do innych osób?
A) Tak, prawie zawsze.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy czujesz, że nie zasługujesz na sukces lub szczęście?
A) Tak, często.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy często myślisz o swoich niedoskonałościach i wadach?
A) Tak, często.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy masz trudności z akceptowaniem komplementów lub pochwał?
A) Tak, zawsze się krępuję.
B) Czasami czuję się niezręcznie.
C) Zwykle je przyjmuję.
Czy masz wrażenie, że nigdy nie jesteś wystarczająco ładna, mądra, lub zdolna?
A) Tak, czuję się tak codziennie.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy czujesz, że musisz spełniać oczekiwania innych, aby czuć się wartościowa?
A) Tak, zawsze.
B) Czasami.
C) Rzadko.
Czy masz trudności z wybaczaniem sobie przeszłych błędów?
A) Tak, ciągle wracam do przeszłości.
B) Czasami.
C) Zwykle wybaczam sobie.
Czy masz poczucie, że zasługujesz na szacunek i miłość, niezależnie od tego, co zrobiłaś?
A) Nie, czuję się niewystarczająca.
B) Czasami.
C) Tak, wierzę, że zasługuję na to.
A): Możesz mieć trudności z akceptacją siebie. Warto przyjrzeć się swoim przekonaniom i emocjom oraz zacząć proces zmiany.
B): Czasami zmagasz się z akceptacją siebie, ale jesteś na dobrej drodze, by to zmienić.
C): Wydaje się, że masz dobrą akceptację siebie, ale warto nadal dbać o swoje emocje i rozwój.
Brak akceptacji siebie to coś więcej niż tylko nieumiejętność pokochania samej siebie – to proces, który może prowadzić do głęboko destrukcyjnych konsekwencji w życiu, zarówno na poziomie emocjonalnym, jak i fizycznym. Kiedy nie akceptujesz siebie, często zaczynasz szukać potwierdzenia swojej wartości na zewnątrz, a efektem tego jest poczucie pustki i wewnętrznego niepokoju. Poniżej przedstawiam kilka najważniejszych następstw, które mogą wynikać z braku akceptacji siebie:
1. Uzależnienia – ucieczka przed rzeczywistością
Brak akceptacji siebie może prowadzić do szukania ulgi w różnych uzależnieniach – od alkoholu, przez narkotyki, aż po uzależnienia behawioralne, takie jak kompulsywne zakupy, jedzenie czy pornografia. Kiedy nie czujesz się wystarczająca, nie możesz znieść swojej rzeczywistej tożsamości i pragniesz uciec od swojego wnętrza, uzależnienia stają się mechanizmem obronnym. To sposób, w jaki umysł stara się zatuszować ból związany z brakiem samoakceptacji. Uzależnienia pozwalają na chwilową ulgę, ale nigdy nie rozwiązują prawdziwego problemu – braku wewnętrznego spokoju.
2. Lęk przed odrzuceniem – ciągła potrzeba akceptacji
Kiedy brakuje samoakceptacji, lęk przed odrzuceniem staje się czymś nieodłącznym. Zaczynasz stawiać innych na pierwszym miejscu, nie dając sobie przestrzeni na wyrażenie własnych potrzeb, obawiając się, że jeśli nie spełnisz oczekiwań innych, zostaniesz odrzucona. To może prowadzić do zachowań porzucania własnych potrzeby na rzecz innych, często kosztem swojego zdrowia psychicznego. Stawianie się na drugim planie, nieokazywanie swoich emocji, a nawet utrzymywanie relacji, które nie są zdrowe, to wszystko wynika ➡️z niepewności siebie.
3. Wchodzenie w toksyczne relacje
Brak akceptacji siebie prowadzi do tego, że łatwiej wchodzisz w ➡️toksyczne relacje, które odbierają siłę, zamiast ją wzmacniać. Jeśli nie czujesz się wartościowa, często przyciągasz osoby, które nie szanują Twoich granic, wykorzystują Cię lub manipulują Tobą. Przekonanie, że nie zasługujesz na lepsze traktowanie, sprawia, że jesteś skłonna tolerować zachowania, które nie tylko są krzywdzące, ale wręcz destrukcyjne. W relacjach, które nie opierają się na wzajemnym szacunku, miłości i wsparciu, najczęściej ginie Twoja tożsamość, a z czasem zaczynasz tracić siebie.
4. Rezygnacja z siebie – ➡️zatracenie swojej tożsamości
Kiedy brakuje Ci akceptacji siebie, naturalnym skutkiem może być zatracenie siebie. Wiesz, że powinnaś dbać o siebie, o swoje marzenia, pasje, potrzeby, ale wolisz zadowalać innych. Zaczynasz rezygnować z własnych aspiracji, by tylko nie sprawiać nikomu zawodu. Zatracasz się w życiu innych, zapominając, kim naprawdę jesteś i czego pragniesz. Przez to możesz stracić poczucie celu i szczęścia, a Twoje życie staje się jakby puste – żyjesz, ale nie czujesz, że naprawdę „żyjesz”.
5. Niskie poczucie wartości – krytykowanie siebie
Brak akceptacji siebie prowadzi do nieustannego krytykowania siebie, porównywania do innych i ulegania ➡️wewnętrznemu krytykowi, który podważa Twoją wartość. Każdy błąd, każda niepowodzenie staje się dowodem na to, że nie jesteś wystarczająco dobra. To prowadzi do chronicznego poczucia wstydu, niskiej samooceny i lęku przed oceną. Z czasem może to wywołać depresję, niepokój, a także poczucie bezradności.
6. Unikanie zmian – życie w stagnacji
Kiedy nie akceptujesz siebie, boisz się zmian, bo czujesz, że nie jesteś w stanie sprostać wyzwaniom. Zamiast podejmować próby rozwoju osobistego, wybierasz życie w strefie komfortu, nawet jeśli nie przynosi ono satysfakcji. ➡️Strach przed porażką, przed tym, że nie będziesz wystarczająco dobra, paraliżuje Twoje działania. Takie podejście utrzymuje Cię w stagnacji, uniemożliwiając rozwój i realizowanie pełni swojego potencjału.
Brak akceptacji siebie to poważny problem, który dotyka wielu osób na różnych poziomach. Skutki mogą być subtelne, ale ich wpływ na życie jest ogromny. Ważne jest, abyś zdała sobie sprawę, że akceptacja siebie to fundament dobrego życia. To krok, który pozwala Ci w pełni cieszyć się z życia, ➡️odnaleźć swoje prawdziwe "ja" i budować zdrowe relacje z innymi.
Pamiętaj, że nie jesteś sama w tej drodze. Praca nad samoakceptacją to proces, ale każdy mały krok zbliża Cię do pełni szczęścia.
Zasługujesz na to, by czuć się dobrze we własnej skórze!
Osoby, które nie akceptują siebie, często nieświadomie tworzą mechanizmy obronne, które mają na celu ochronę przed wstydem, odrzuceniem i negatywnym ocenianiem. Tego typu postawy mogą przyjmować różne formy w relacjach z innymi. Dwie z nich są szczególnie zauważalne:
1. Izolacja społeczna – unikanie kontaktów
Osoba, która nie akceptuje siebie, może zacząć unikać innych ludzi, bo boi się, że nie sprosta ich oczekiwaniom lub że zostanie odrzucona. Tego typu zachowanie to forma obrony, która sprawia, że unika się konfrontacji z własnymi obawami o bycie niewystarczającym. Jeśli w głowie ciągle pojawiają się myśli: „Nie zasługuję na przyjaźń”, „Będę tylko obciążeniem dla innych”, to naturalnym odruchem staje się unikanie bliskich relacji. Izolacja staje się mechanizmem ochronnym, który zamiast przynieść ulgę, pogłębia poczucie samotności i osamotnienia.
🔸Jak to zmienić?
Codziennie staraj się nawiązywać małe, niezobowiązujące interakcje. Może to być uśmiech do nieznajomego na ulicy, rozmowa z koleżanką z pracy czy telefon do przyjaciela. To małe kroki w stronę otwartości i przełamywania lęku przed odrzuceniem.
2. Uszczypliwość i wrogość – mechanizm obronny i zasada lustra Z kolei osoba, która nie akceptuje siebie, może przejawiać postawę uszczypliwą, cyniczną lub wręcz wrogą wobec innych. Często nie jest tego świadoma – to mechanizm obronny wynikający z głębokiego poczucia niepewności i braku wewnętrznej równowagi.
Kiedy spotyka kogoś pewnego siebie, kto jasno wyraża swoje potrzeby, granice lub śmiało idzie po swoje marzenia – może odczuwać złość, zazdrość, rozdrażnienie. Dlaczego? Bo ta osoba staje się lustrem, w którym odbija się wszystko to, czego sama w sobie nie widzi albo nie akceptuje.
➡️Zasada lustra mówi: to, co Cię najbardziej drażni w innych, często mówi coś o Tobie. Być może tęsknisz za tym, co ktoś ma odwagę pokazać, a Ty nadal chowasz w sobie. I zamiast przyjrzeć się temu z ciekawością – pojawia się reakcja obronna: atak, krytyka, umniejszanie. To sposób, by choć na chwilę poczuć się „lepiej”.
Ale ten mechanizm nie leczy. On tylko oddala Cię od prawdy o sobie.
🔸Jak to zmienić?
Zamiast krytykować innych, zacznij dostrzegać ich pozytywne cechy i wzmacniaj swoje poczucie własnej wartości. Kiedy pojawi się myśl o zazdrości lub chęci wyśmiania kogoś, przypomnij sobie, że każdy ma prawo do bycia sobą, a to, co czujesz w danej chwili, jest tylko odbiciem Twojego lęku przed byciem niewystarczającym. Zamiast atakować, postaw na współczucie i zrozumienie.
Może przez całe życie próbowałaś być „lepsza” – cichsza, mądrzejsza, bardziej idealna. Może żyłaś z przekonaniem, że coś z Tobą jest nie tak. Ale prawda jest inna – jesteś wystarczająca taka, jaka jesteś. Akceptacja siebie to nie egoizm. To decyzja, by w końcu przestać siebie krzywdzić i zacząć traktować siebie z szacunkiem i czułością. Poniższe kroki to nie magiczne sztuczki – to realne działania, które pomogą Ci wrócić do siebie i poczuć wewnętrzny spokój.
Podsumowując to właśnie te codzienne, drobne decyzje składają się na prawdziwą przemianę. Nie musisz już dłużej udawać, walczyć czy uciekać. Możesz zacząć być sobą – prawdziwą, nieidealną, ale autentyczną. Bo akceptacja siebie to najgłębszy akt odwagi i miłości.
Nie jesteś z tym sama. A ten proces? On naprawdę może się zacząć od dziś.
Są to zadania, które możesz wykonywać każdego dnia, aby stopniowo budować pozytywny obraz siebie.
1. Codzienna afirmacja "Jestem wystarczająca"
Cel: Zwiększenie poczucia własnej wartości i akceptacji siebie.
Opis ćwiczenia: Codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, stań przed lustrem i przez kilka minut ➡️powtarzaj sobie afirmacje. Możesz wybrać jedną z poniższych lub stworzyć własną, która najlepiej pasuje do Ciebie:
Jak to zrobić:
🔸Dlaczego to działa: Powtarzanie pozytywnych afirmacji wzmacnia wiarę w siebie i przyczynia się do zmiany negatywnych myśli o sobie.
2. Dziennik wdzięczności: 3 rzeczy, za które dziękuję sobie
Cel: Zwiększenie akceptacji siebie przez docenienie własnych działań i cech.
Opis ćwiczenia: Codziennie wieczorem zapisz w dzienniku trzy rzeczy, za ➡️które jesteś wdzięczna sobie. To mogą być drobne rzeczy, jak np. "Dziękuję sobie, że poświęciłam czas na relaks" lub większe osiągnięcia, jak "Dziękuję sobie, że podjęłam wyzwanie i zaczęłam dbać o moje zdrowie".
Jak to zrobić:
🔸Dlaczego to działa: Zapisując rzeczy, które doceniasz w sobie, kultywujesz pozytywne postawy i zaczynasz zauważać swoje wartości i osiągnięcia, co wspiera proces akceptacji siebie.
3. Zadanie: Przebaczenie sobie na koniec dnia
Cel: ➡️Praca nad wybaczaniem sobie przeszłych błędów i akceptacja własnych niedoskonałości.
Opis ćwiczenia: Wieczorem przed snem, weź chwilę na zastanowienie się nad dniem. Przypomnij sobie sytuację, w której poczułaś, że zawiodłaś siebie lub popełniłaś błąd. W tej chwili wybacz sobie i przypomnij, że każda pomyłka to część procesu uczenia się.
Jak to zrobić:
🔸Dlaczego to działa: ➡️Proces wybaczania sobie pozwala na uwolnienie się od poczucia winy i wstydu, co jest kluczowe w akceptacji siebie. Kiedy wybaczamy sobie, otwieramy się na miłość i szacunek do samej siebie.
Te trzy ćwiczenia, wykonywane regularnie, mogą pomóc w budowaniu akceptacji siebie na głębszym poziomie. Praca nad akceptacją to proces, który wymaga czasu, ale każdy krok, który podejmiesz, przybliża Cię do pełniejszego i bardziej autentycznego bycia sobą.
🔶🔶🔶
Poznaj dodatkowe działania, które pomagają Ci lepiej poczuć się we własnym ciele i poprawiają samopoczucie. Takie zadania mogą być bardziej związane z aktywnością fizyczną, dbaniem o ciało czy poprawą ogólnego komfortu. Oto trzy propozycje:
1. Codzienna 10-minutowa rozgrzewka lub spacer
Cel: Dbanie o ciało, poprawa kondycji fizycznej i poprawa nastroju.
Opis ćwiczenia: Codzienne ➡️wykonywanie krótkiej aktywności fizycznej pomoże Ci poczuć się lepiej w swoim ciele i poprawi Twoje samopoczucie. Może to być prosta rozgrzewka lub spacer na świeżym powietrzu.
Jak to zrobić:
🔸Dlaczego to działa: Aktywność fizyczna wpływa na uwalnianie endorfin – hormonów szczęścia, które poprawiają nastrój. Regularne ćwiczenia zwiększają poczucie komfortu w ciele i pomagają w lepszej akceptacji siebie.
2. Codzienna pielęgnacja ciała: 10 minut na relaks
Cel: Zwiększenie poczucia komfortu w ciele i zaopiekowanie się sobą.
Opis ćwiczenia: Wykonaj codziennie rytuał pielęgnacji ciała, który pomoże Ci poczuć się dobrze we własnej skórze. Może to być masaż, nawilżenie skóry lub po prostu kilka minut spędzonych na relaksie.
Jak to zrobić:
🔸Dlaczego to działa: Codzienna pielęgnacja ciała wpływa na lepsze postrzeganie siebie. Dbając o swoje ciało, dajesz sobie sygnał, że jesteś tego warta. Taki mały rytuał pozwala poczuć się bardziej komfortowo w swojej skórze.
3. Ćwiczenia oddechowe lub joga na rozluźnienie
Cel: Redukcja stresu, poprawa postawy ciała, zwiększenie świadomości ciała.
Opis ćwiczenia: Ćwiczenia oddechowe lub joga to świetne narzędzia do poprawy akceptacji siebie poprzez zwiększenie świadomości ciała, uspokojenie umysłu i poprawienie postawy.
Jak to zrobić:
🔸Dlaczego to działa: Ćwiczenia oddechowe i joga pomagają ➡️zredukować napięcia w ciele i uspokajają umysł. Poprzez świadome odczuwanie swojego ciała, zwiększasz akceptację tego, jak ono funkcjonuje, co pozwala Ci poczuć się bardziej komfortowo z samą sobą.
Dbanie o ciało, nie tylko poprawia samopoczucie, ale dają szansę na lepsze postrzeganie siebie.
Często to właśnie codzienne proste czynności mogą mieć największy wpływ samoakceptację.
🔶🔶🔶
Kochana, w codziennym życiu często koncentrujemy się na tym, czego nam brakuje – co musimy poprawić, zmienić lub udoskonalić. Wydaje się, że nasze wady czy niedoskonałości zawsze stoją na pierwszym planie, podczas gdy nasze mocne strony i talenty zostają w cieniu. Czas to zmienić! To ćwiczenie pomoże Ci dostrzec i docenić to, co w Tobie wyjątkowe i piękne. Pamiętaj, że to proces, który wymaga od Ciebie otwartości, ale także cierpliwości i wyrozumiałości wobec samej siebie.
🔸Krok 1: Wypisz, co Ci się w Tobie podoba
Weź kartkę i wypisz jak najwięcej rzeczy, które Ci się w sobie podobają. Warto podzielić tę listę na kilka kategorii:
🔸Krok 2: Zawieszenie listy w widocznym miejscu
Kiedy skończysz wypisywać wszystkie cechy i talenty, weź swoją kartkę i zawieś ją w miejscu, w którym codziennie będziesz ją widziała – może to być na lodówce, w lustrze w łazience lub na biurku. Ważne, by była na wyciągnięcie ręki, byś mogła często na nią zerkać.
🔸Krok 3: Codzienne czytanie i uzupełnianie listy
Codziennie rano lub wieczorem spędź kilka minut na czytaniu swojej listy. Zauważ, jak się czujesz, kiedy wypowiadasz na głos te wszystkie rzeczy, które w sobie lubisz. Kiedy poczujesz, że dopisujesz nowe rzeczy, które w sobie doceniasz, nie wahaj się ich dodać – to doskonały znak, że Twoja akceptacja siebie rośnie.
🔸Krok 4: Doceniaj to, co jest, a nie to, czego brakuje
To ćwiczenie ma na celu przypomnienie Ci, że jesteś już cała, pełna i wartościowa. Nie musisz czekać na to, by stać się kimś innym, żeby poczuć się spełniona. Twoja lista ma być manifestem Twojej wyjątkowości, przypomnieniem o wszystkim, co w Tobie już teraz jest piękne i wartościowe. Zacznij doceniać to, co masz, a nie to, czego jeszcze brakuje. Zaakceptuj siebie w pełni – w każdej chwili, bez warunków.
Pamiętaj, że akceptacja siebie to codzienna praktyka. To nie jest coś, co przychodzi od razu, ale z każdą chwilą, kiedy skupiasz się na tym, co w Tobie wyjątkowe, stajesz się bardziej świadoma swojej wartości. Bądź łagodna dla siebie, a każdego dnia zauważaj, jak bardzo jesteś piękna w swojej autentyczności.
Zakończenie
Kochana, jeśli do tej pory żyłaś w przekonaniu, że akceptacja siebie to coś, czego należy się wstydzić, że to oznacza egoizm, a może wręcz narcyzm – to czas, by porzucić te myśli. Akceptacja siebie nie ma nic wspólnego z egocentryzmem. To nie oznacza, że będziesz uważać się za lepszą od innych, nie będzie to polegało na stawaniu się kimś, kto żyje tylko dla siebie. Wręcz przeciwnie! Akceptacja siebie to krok ku prawdziwej wolności, ku życiu w zgodzie z własnym sercem i umysłem, bez lęku przed oceną, bez ciążących wyrzutów sumienia.
Zrozum, że akceptacja siebie to zrozumienie, że jesteś wystarczająca – dokładnie taka, jaką jesteś. Twoje wady i błędy to część Twojej historii, a nie powód, by się za nie ukrywać. To moment, w którym wychodzisz ze skorupy, w której przez lata tkwiłaś, wierząc, że nie zasługujesz na miłość, szacunek i dobro. Czas zrzucić to ciężkie brzemię myślenia, że nie jesteś wystarczająco dobra. Jesteś w pełni wartościową osobą, której potrzeba tylko uwierzyć w siebie.
Akceptacja siebie to prawdziwa siła, która pozwala budować zdrowe relacje z innymi, bo nie możesz dawać innym miłości, szacunku i wsparcia, jeśli najpierw nie obdarzysz tym siebie.
Pamiętaj, że nie musisz być idealna, by zasługiwać na szczęście. Niezależnie od tego, gdzie jesteś teraz, gdzie stałaś w przeszłości i gdzie zmierzasz, każda Twoja decyzja o akceptacji siebie to krok ku nowemu, lepszemu życiu. Nie musisz już dążyć do doskonałości, bo jesteś już piękna w swojej autentyczności.
Wychodź ze skorupy, otwórz się na życie, otwórz się na siebie, na miłość – od siebie, dla siebie.
Z miłością – Wiola
#StylWioletty
Dodatkowe wsparcie
Jeśli temat akceptacji siebie poruszył w Tobie coś ważnego i czujesz, że chcesz iść dalej – mam dla Ciebie jeszcze dwie ścieżki, które mogą Cię pięknie wesprzeć:
🔸➡️ „Cztery umowy Miguela Ruiza. Jak te zasady mogą zmienić życie na lepsze?” Ten artykuł pokazuje, jak przestać żyć w lęku przed oceną, jak mniej przejmować się tym, co mówią inni – i jak wrócić do siebie. To cztery proste zasady, które naprawdę potrafią zmienić życie – i pomóc Ci żyć spokojniej, z większą łagodnością wobec siebie.
🔸➡️ „Składniki udanego życia: intencja, misja i wartości w działaniu” Bo gdy zaczynasz akceptować siebie, chcesz wiedzieć: co teraz? Ten tekst pomoże Ci odnaleźć własną drogę – taką, która opiera się nie na oczekiwaniach świata, ale na tym, co dla Ciebie naprawdę ważne. To krok w stronę życia, które ma sens i smak.
A jeśli chcesz jeszcze więcej wsparcia – zajrzyj do moich darmowych e-booków i warsztatów. Znajdziesz w nich ćwiczenia, pytania i inspiracje, które pomogą Ci pogłębić ten proces i zacząć traktować siebie z troską, jakiej naprawdę potrzebujesz.
Wszystko po to, byś już nie musiała walczyć o siebie w pojedynkę.
Wioletta Klinicka
© 2023-2024 Wioletta Klinicka.
Realizacja Najszybsza.pl